Anna Grodzka kilka lat temu zniknęła z polityki. Czym się obecnie zajmuje? Aż trudno uwierzyć
Anna Grodzka do tej pory kojarzona była ze światem polityki. Posłanka zyskała rozpoznawalność i sporą rzeszę obserwatorów. To z nimi w mediach społecznościowych podzieliła się działalnością. Zaczyna zupełnie nową przygodę, która nie ma nic wspólnego z sejmową mównicą.
Anna Grodzka była znaną postacią polskiej polityki
Posłankę znała cała Polska ze względu na jej aktywność w Sejmie. Była pierwszą transpłciową osobą w polskim parlamencie, a także działała na rzecz mniejszości społecznych . W 2008 roku uczestniczyła w założeniu Fundacji Trans-Fuzja. Celem organizacji jest rozpowszechnianie wiedzy o transpłciowości, a także pomoc na rzecz takich osób.
Sama Anna Grodzka po poselskiej kadencji przestała często występować przed kamerami, choć była nazywana jedną z "najbarwniejszych osób" w polskiej polityce. Po latach postanowiła jednak wrócić na salony.
Niedawno zaskoczyła wszystkich odmienionym wizerunkiem, a to nie koniec niespodzianek. Właśnie podzieliła się nowym projektem.
Anna Grodzka wróciła na ściankę
Była posłanka pod koniec października pojawiła się na premierze filmu Sławomira Fabickiego "Lęk". Powrót na ścianki wywołał ogromne zainteresowanie mediów, tym bardziej że Anna Grodzka przeszła sporą metamorfozę. Pełna uśmiechu zachwyciła fotografów, a szybko okazało się, że zamierza dłużej namieszać w show-biznesie.
Wróciła także do aktywności w mediach społecznościowych, a jej najnowszy post zszokował obserwatorów. Okazuje się, że była gwiazda polityki zajęła się zupełnie inną działalnością. Podzieliła się pierwszymi efektami. Dawna pasja powróciła do niej po latach.
Czym obecnie zajmuje się Anna Grodzka?
Gwiazda chętnie korzysta z mediów społecznościowych, by pozostać w kontakcie z obserwatorami i wypowiedzieć się na aktualne tematy. Tym razem zdradziła im nieco o swojej prywatności. Choć sprawy kraju nadal będą dla niej ważne, zapowiedziała odejście od polityki. Teraz skupia się na młodzieńczej pasji, jaką była muzyka.
Witam wszystkich. Jak widzicie zmienia się moja strona. Dzieje się tak dlatego, że zmieniło się centrum mojej aktywności. Wyszłam z aktywnej polityki. To nie znaczy, że jest mi ona całkiem obojętna. Podjęłam jednak kilka lat temu decyzję, że powrócę do moich młodzieńczych pasji: do MUZYKI. Zanurzyłam się w Niej tak głęboko, że zafundowałam sobie kilka lat intensywnej pracy nad pogłębianiem tajników kompozycji. Musiałam też (co było dla mnie trudne) nauczyć się obsługi współczesnej technologii jej tworzenia. Moją codzienną pasją jest dziś tworzenie muzyki do obrazu - muzyka filmowa.
Co więcej, od razu widać, że Anna Grodzka na poważnie podeszła do hobby. Podzieliła się z internautami próbką swoich możliwości, a także zachęcała twórców filmowych do kontaktu. Takiej ścieżki kariery byłej posłanki nikt nie przewidywał.
Natomiast twórców filmów, którym odpowiadają klimaty muzyczne jakie stwarzam, zapraszam do kontaktu i współpracy - zachęcała.