Anna Lewandowska tłumaczy się przed fanami. Oto, co wyprawiała przez 2 tyg. Aż trudno uwierzyć!
Anna Lewandowska na dwa tygodnie zniknęła z social mediów. Fani zachodzili w głowę, aż w końcu jej management wydał oświadczenie. Teraz sama Ania odezwała się w sieci. Co się z nią działo? Aż trudno uwierzyć, że się na to zdecydowała.
Anna Lewandowska zniknęła z Instagrama
Anna Lewandowska jest bardzo aktywną użytkowniczką sieci, więc gdy nagle zniknęła z Instagrama, wzbudziła ogromny niepokój fanów. Na jej profilu pojawiało się mnóstwo pytań, a z każdym kolejnym dniem niepokój narastał. Nawet Agata Rubik wysnuła swoją własną teorię na ten temat.
Może po prostu chciała spędzić trochę czasu z rodziną. Domyślam się, ja po sobie wiem, że bycie aktywnym na Instagramie jest wyczerpujące i po prostu po takim czasie chciała odpocząć - mówiła w sieci Agata Rubik.
Pod naporem pytań jako pierwszy ws. Ani odezwał się jej przedstawiciel.
Managment Anny Lewandowskiej wydał oświadczenie
Zniknięcie Ani Lewandowskiej z Instagrama było niemal tematem ostatniego tygodnia. Portale plotkarskie zaczęły pisać o tym kolejne posty, aż w końcu sprawę postanowił wyjaśnić management trenerki w odpowiedzi na zapytanie Pudelka.
Powód nieobecności Anny Lewandowskiej jest bardzo prosty - przebywa na wakacjach. Dobiegają one końca i już wkrótce wróci do swoich codziennych obowiązków - podał management gwiazdy.
Teraz Ania wydała pierwszy krótki komunikat. Aż trudno uwierzyć w to, na co się zdecydowała . Odważnie! Szczegóły poniżej.
Anna Lewandowska tłumaczy się z nieobecności w sieci
Anna Lewandowska ku uciesze swoich fanów najpierw opublikowała zdjęcie i przekazała, że wraca , a później wyjaśniła, co takiego się z nią działo. Postanowiła podziękować też za wszystkie pełne troski wiadomości.
Właśnie wróciłam z wyprawy życia. Spełniłam swoje marzenie, czyli zrealizowałam podróż z plecakiem bez telefonu i internetu. Wróciłam naładowana z wyczyszczoną głową i gotowa na nowe wyzwania. Bardzo chciałam Wam podziękować za setki wiadomości oraz za troskę! Dziękuję również za zrozumienie - napisała Ania po powrocie na Instagram.