Badacha trafił szlag po tym, co zrobił Szpak. Emocje wzięły górę na wizji
Kuba Badach i Michał Szpak pozwalają sobie na coraz więcej w “The Voice of Poland”. W najbliższą sobotę widzowie będą świadkami emocjonalnej reakcji męża Oli Kwaśniewskiej na widok tego, co zrobił jego młodszy kolega.
Ostatnie Przesłuchania w Ciemno w "The Voice of Poland 15"
Najwięcej emocji w nowej edycji “The Voice of Poland” wzbudzają Michał Szpak i Kuba Badach . Artyści znają się na tyle dobrze prywatnie, że jak nikt inny potrafią uderzyć wzajemnie w swoje czułe punkty. Przekonaliśmy się o tym kolejny raz.
Już w najbliższą sobotę o godzinie 20:00 w TVP2 zostaną wyemitowane ostatnie już Przesłuchania w Ciemno. To podczas nagranego wcześniej odcinka widzowie będą światkami emocjonalnej reakcji Badacha na zachowanie Szpaka. Co takiego się wydarzy?
Czego nie lubi Kuba Badach na planie "The Voice of Poland"?
Dzięki talentowi, doświadczeniu, wiedzy muzycznej i poczuciu humoru Kuba Badach bardzo szybko zyskał sympatię widzów talent show telewizyjnej Dwójki. W trakcie wielogodzinnych nagrań ujawniła się jeszcze jedna cecha muzyka – ogromna dbałość o porządek. Stało się to tak charakterystyczne, że nie umknęło uwadze ekipy produkcyjnej oraz pozostałym trenerom: Lanberry, Michałowi Szpakowi, Tomsonowi i Baronowi.
O tym, jak wygląda codzienność muzyka na planie, możemy dowiedzieć się z najbliższego odcinka “The Voice of Poland”:
Jako wieloletni użytkownik okularów musiałem mieć je zawsze czyste, żeby dobrze widzieć. Mikrofibrę mam w każdym aucie, w każdej kieszeni w samochodzie, w plecaku i w torbie - tłumaczy Kuba Badach, zapytany o ściereczkę z mikrowłókien, którą co rusz czyści pulpit fotela, z którego przysłuchuje się występom uczestników programu.
Dbanie o czystość szybko przeniosło się na inne aspekty życia muzyka:
Nie znoszę widoku lakierowanego na wysoki połysk fortepianu oblepionego tłustymi paluszkami, stojącego na pięknej scenie. Ale tak naprawdę bierze się to z jakichś tam natręctw, które mam od dawna. Po prostu nie lubię rzeczy, na których widać brud. Szlag mnie trafia, jak mam ubrudzony stół, bo natychmiast wzrok biegnie mi właśnie w stronę bałaganu i nie mogę się skupić na pracy – wyjaśnia Kuba Badach.
Kuba Badach o zachowaniu Michała Szpaka w "The Voice of Poland"
Zamiłowanie Kuby Badacha do porządku jest powszechnie znane w branży muzycznej:
Muzycy, którzy od lat ze mną pracują, wiedzą, że scena musi być odkurzona. Są studia nagrań, do których nie jestem w stanie wejść i pracować dłużej niż 15 minut, bo jest po prostu zbyt brudno. Tak mam. Wielu osobom to przeszkadza, ale na szczęście niektórzy to tolerują – mówi trener muzycznego programu TVP2.
W ekipie „The Voice of Poland” wszyscy szybko poznali niezwykłą skrupulatność Kuby Badacha w utrzymywaniu czystości. Czasem staje się to nawet powodem do żartów, zwłaszcza ze strony Michała Szpaka, z którym muzyk od początku tej edycji wymienia się przyjacielskimi uszczypliwościami.
Badach nie ukrywa, że najbardziej szlag go trafia, gdy obserwuje zachowanie Szpaka na planie muzycznego programu Dwójki:
Ponieważ pulpity w programie mamy na wysoki połysk, to kiedy Michał Szpak jeździ po nim swoimi paluszkami z długimi paznokciami, a potem zaczyna to oblizywać, no to szlag trafia mnie jasny – wyznał mąż Oli Kwaśniewskiej.
Czy Michał mu odpowie? O tym przekonamy się już w sobotę.