Beata Tadla schudła 20kg. Zdradziła swój sekret, który każdy może zastosować w domu

Beata Tadla przez wiele lat była związana z TVN

Beata Tadla dziennikarka radiowa i telewizyjna oraz prezenterka. Swoją karierę w mediach rozpoczęła bardzo wcześnie, bo już w 1991 roku, pracując w lokalnym Radiu Legnica.

Jej droga zawodowa obejmuje współpracę z wieloma znaczącymi stacjami radiowymi i telewizyjnymi. W radiu pracowała dla takich rozgłośni jak Eska, Super FM i Plus, a także jest związana z Radiem Zet, gdzie prowadzi audycje takie jak To właśnie weekend i Zet jak związki.

W telewizji zyskała dużą popularność. Pracowała między innymi w TV Puls i TVN Style (prowadziła m.in. Klub młodej mamy). Jej kariera w stacjach informacyjnych jest szczególnie znana. W TVN i TVN24 była prezenterką i dziennikarką, prowadząc programy takie jak Magazyn 24 godziny, Fakty po Faktach oraz główne wydanie Faktów (od 2007 roku).

W latach 2012-2016 była związana z Telewizją Polską (TVP), gdzie prowadziła m.in. „Wiadomości” w TVP1 oraz programy w TVP Info i Kawa czy herbata?. W lutym 2024 roku powróciła do Telewizji Polskiej, gdzie współprowadzi (z Tomaszem Tylickim) poranny program „Pytanie na śniadanie” w TVP2. Beata Tadla jest również laureatką plebiscytu Mistrz Mowy Polskiej (2010), wykładowcą oraz autorką książek. Ponadto, wiosną 2018 roku, zwyciężyła w finale ósmej edycji programu rozrywkowego Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami.

Tak media opisywały Beatę Tadlę. Spotykała się ze znanym dziennikarzem

Życie osobiste Beaty Tadli od lat pozostaje w centrum uwagi mediów, co jest typowe dla czołowych postaci polskiego dziennikarstwa. Dziennikarka ma za sobą trzy małżeństwa, a także intensywnie komentowany związek nieformalny, co świadczy o jej poszukiwaniu stabilizacji w życiu uczuciowym.

Pierwszy związek małżeński, zawarty w młodym wieku, zakończył się wyjątkowo szybko, trwając zaledwie rok, co sama Tadla określała jako "szczenięcą miłość" i niedojrzałą decyzję. Kluczowym momentem było jednak jej drugie małżeństwo z dziennikarzem Radosławem Kietlińskim. Z tego związku, który rozpoczął się w 2001 roku i trwał aż 13 lat, narodził się jej jedyny syn, Jan Kietliński. Jan jest obecnie dorosły i aktywnie zaangażowany w działalność charytatywną i pomoc humanitarną, co Beata Tadla z dumą podkreśla.

Po rozwodzie z Kietlińskim, na długi czas weszła w głośny, pięcioletni związek z popularnym prezenterem pogody, Jarosławem Kretem (2013-2018). Para często pojawiała się razem na galach i publicznych wydarzeniach, a ich burzliwe rozstanie, które nastąpiło tuż przed wspólnym udziałem w programie TVN Taniec z gwiazdami, stało się szeroko komentowanym tematem tabloidów.

Po tym medialnym związku, Tadla próbowała znaleźć miłość u boku biznesmena Rafała, z którym się nawet zaręczyła, jednak i ta relacja nie przetrwała próby czasu. Ostatecznie, spokój i stabilizację odnalazła u boku swojego trzeciego męża, Michała Cebuli, wiceprezesa zarządu w Enea Operator. Jak sama zdradziła, historia ich poznania była nietypowa - skorzystała z usług profesjonalnego biura matrymonialnego z udziałem swatki. Utrzymany w tajemnicy ślub odbył się w lutym 2021 roku, co było symbolicznym momentem odcięcia się od poprzednich, medialnych związków i rozpoczęcia nowego, bardziej prywatnego rozdziału.

Beata Tadla schudła 20 kg. Dziennikarka TVN wszystko wyjaśniła

Beata Tadla ostatnio przeszła widoczną metamorfozę, zrzucając imponujące 20 kilogramów, co stało się przyczyną publicznej dyskusji i spekulacji. W związku z popularnym trendem "dróg na skróty", dziennikarka spotkała się z oskarżeniami o stosowanie leku Ozempic, który jest wykorzystywany do szybkiej utraty wagi. Tadla stanowczo odrzuciła te zarzuty, podkreślając w wywiadzie dla podcastu "W parach", że za jej nową sylwetką stoi wyłącznie determinacja i ciężka praca, a nie farmakologiczne wspomaganie.

Dzisiaj wszędzie szuka się drogi na skróty. Nie możesz schudnąć? To na pewno się wspomagasz. Usta? Na pewno zrobione. Sukces? Na pewno na czyichś plecach, przez łóżko albo przez znajomości. Jak ktoś mi coś wmawia, a ja wiem, że to nie miało miejsca, reaguję bardzo źle. Nie lubię niesprawiedliwości - powiedziała dziennikarka TVN w podcaście “W parach”.

Mąż Tadli, Michał Cebula, który razem z nią wziął udział w programie potwierdził jej wersję. Będąc świadkiem jej ogromnego wysiłku i silnej woli, zauważył, że nie jest istotne, co inni myślą o jej drodze do szczupłej sylwetki.

Co mogę zrobić? Założyć fikcyjne konta i wszystkim tłumaczyć, że schudła naturalnie? Najważniejsze jest to, co my wiemy o sobie - wyjaśnił mąż dziennikarki.

Beata Tadla podsumowała, że ignoruje hejterskie komentarze i skupia się na własnym życiu, przekonana, że osoby podważające cudzą pracę same nie wierzą we własne możliwości.