"Będę tęskniła za brzuszkiem". Marina pokazała się z mężem i dzieckiem
Marina i Wojtek Szczęsny już niedługo powitają na świecie córeczkę. Wokalistka wspomina sesję ciążową i wyznaje, że będzie tęskniła za brzuszkiem. Szczegóły.
Marina i Wojtek Szczęsny po raz drugi zostaną rodzicami
Marina Łuczenko i Wojtek Szczęsny w 2018 roku powitali na świecie synka, Liama. Para na co dzień mieszka we Włoszech, ze względu na karierę piłkarską bramkarza. Jest on zawodnikiem Juventusu. Kilka miesięcy temu pochwalili się w mediach społecznościowych informacją, że już niedługo ich rodzina się powiększy. Tuż przed wyjazdem Wojtka na Euro 2024 Marina dodała nagranie na Instagrama, gdzie pokazała kilka kadrów z rodzinnej sesji.
Przepiękna pamiątkowa sesja tym razem rodzinna z @paulinawozniak.fotografia. Magiczne momenty uchwycone na rolce to zasługa @gaga_lo, @lova_content, @marina_official, @wojciech.szczesny1. Już nie możemy się Ciebie doczekać - brzmi treść posta.
Marina wyznała, że będzie tęsknić za ciążowym brzuszkiem
Niedawno na profilu piosenkarki pojawiła się nowa relacja. Marina pokazała fanom, że przegląda zdjęcia z sesji, w której wzięła udział kilka tygodni temu. Zapozowała wówczas z mężem, Wojtkiem i synem, Liamem. Fotografie wykonano w pięknym krajobrazie, a wokalistka podkreślała ciążowy brzuszek. Marina zwróciła się do fanów z pytaniem, czy chcą, żeby wstawiła więcej kadrów ze wspomnianej sesji. Przy okazji wyznała, że będzie tęsknić za brzuszkiem, gdy jej córeczka pojawi się już na świecie.
Kochani przeglądam właśnie zdjęcia, które zrobiła nam Paulinka. One są tak słodkie. Ta sesja jest tak śliczna. Serio będę tęsknić za brzuszkiem - mówiła na InstaStories.
Związek Mariny i Wojtka Szczęsnych
Wokalistka i piłkarz po raz pierwszy spotkali się w 2013 roku, a parą zostali kilka miesięcy później. Trzy lata później zakochani stanęli na ślubnym kobiercu, a ceremonię zorganizowali w Grecji.
W 2018 roku urodził się ich syn, Liam, a aktualnie para oczekuje narodzin córki. Marina i Wojtek Szczęśni dziś są jedną z najpiękniejszych par w polskim show-biznesie. Okazuje się, że gdy się poznali, to wokalistka nie wiedziała, kim jest Szczęsny.
Nigdy nie obejrzałam żadnego meczu, nie interesowałam się sportem. Mieszkałam w Stanach od pół roku, negocjowałam kontrakt z menedżerem. Kiedy przyjechałam na chwilę do Warszawy zobaczyć się z rodziną i przyjaciółmi, zauważyłam w polskiej komórce trzy nieodebrane połączenia z tego samego numeru. Wydzwaniał do mnie “jakiś Wojtek Szczęsny”. “Czy to TEN Wojtek Szczęsny?” – pytały moje koleżanki. “Jaki Wojtek?”. “No, ten sportowiec, bramkarz”. Dopiero kiedy wyszukałam go w internecie, przypomniałam sobie, że kojarzę Wojtka z programu Kuby Wojewódzkiego - opowiadała w rozmowie z “Vivą!”.