Natalia Dawidowska z Big Brothera walczy z rakiem. Ma za sobą drugą chemioterapię, ale wciąż jest z nią źle
Drugą edycję słynnego Big Brothera wyemitowano w 2019 roku
U Natalii Dawidowskiej, uczestniczki programu, zdiagnozowano złośliwy guz
Gwiazda Big Brothera zwróciła się do internautów z prośbą o pomoc
Format Big Brother z przerwami utrzymuje się na antenie TVN od 2001 roku. Ostatnia z edycji wróciła na srebrny ekran w 2019; telewidzowie mogli śledzić perypetie mieszkańców domu Wielkiego Brata od marca do grudnia. To właśnie w tym czasie na udział w programie zdecydowała się Natalia Dawidowska. Ostatnio do mediów spłynęły wyjątkowo przykre wieści dotyczące stanu zdrowia uczestniczki - Natalia Dawidowska walczy o powrót do zdrowia po zdiagnozowaniu raka piersi.
Uczestniczka Big Brothera walczy z rakiem piersi
W 2019 roku, gdy zakończyła się emisja drugiej edycji Big Brothera, Natalia Dawidowska wyemigrowała do Wielkiej Brytanii. Choć w reality show nie odniosła zwycięstwa (udało się to Kamilowi Lemieszewskiemu), telewidzowie docenili osobę Natalii za jej charyzmę i przebojowość. Niedługo po tym życie gwiazdy Big Brothera miało zmienić się o 180 stopni.
Pod koniec 2020 roku 30-letnia Natalia Dawidowska stanęła oko w oko z okrutną diagnozą. Lekarze wykryli w jej ciele obecność złośliwego nowotworu piersi. Uczestniczka Big Brothera podjęła wówczas trudną decyzję o poddaniu się podwójnej mastektomii. Zabieg polega na usunięciu gruczołu piersiowego, co ma zapobiegać rozprzestrzenianiu się zdolnym do niepohamowanego wzrostu rakowym komórkom.
W przypadku Natalii Dawidowskiej mastektomia okazała się niewystarczająca. Uczestniczka Big Brothera musiała przejść dwie chemioterapie. W najbliższym czasie czekają ją dwie kolejne serie agresywnego leczenia. Jak przekazała w rozmowie z Dzień Dobry TVN, badania genetyczne wyjawiły, że zwiększone ryzyko zachorowania na raka piersi niestety miała zapisane w genach.
- Badania genetyczne też mi robili. Wyszło, że od strony ojca i od strony matki wzięłam podwójnie geny, co teraz się komplikuje, dlatego w tak młodym wieku wystąpił rak prawdopodobnie - tłumaczy uczestniczka drugiej edycji Big Brothera.
Choroba, podobnie jak intensywne leczenie, niesie ze sobą wiele szkodliwych dla zdrowia skutków ubocznych. Do estetycznych następstw przyjmowania chemioterapii należy między innymi wypadanie włosów. I temu stawiła czoła Natalia Dawidowska.
- Nie mam włosów, to prawda. W pewnym momencie złapałam za włosy, pociągnęłam i trzymałam kłębek. Nie poczułam tego, dziwne uczucie. Stoisz, łapiesz włoski, widzisz, że wychodzą. Niestety w ruch poszła maszynka (…) Zawsze, przy każdej chemii pytają mnie, czy chcę użyć czepka specjalnego, który powoduje, że ta utrata włosów jest mniejsza. W moim przypadku utrata włosów nie jest ważna i nie boli mnie to mocno. Uważam, że ten czepek jest dla kobiet, które faktycznie mają długie, lśniące włosy - relacjonuje gwiazda Big Brothera.
Misja Natalii Dawidowskiej to walka o zdrowie i zwiększenie społecznej świadomości
Uczestniczka Big Brothera nie zamierza łatwo poddać się przeciwieństwom losu. Natalia Dawidowska dokumentuje codzienne zmagania o powrót do zdrowia w mediach społecznościowych, by szerzyć społeczną świadomość na temat problemów natury onkologicznej. Uważa, że nie powinniśmy wystrzegać się rozmów o raku, samym przebiegu choroby i jej leczenia. Gwiazda Big Brothera ma w tym dużą słuszność - według danych WHO rak piersi stanowi jedną z najczęściej rozpoznawanych wśród kobiet złośliwych chorób nowotworowych.
- Pamiętajmy o tym, aby siebie kochać i korzystać z każdej możliwej chwili, aby być sobą - przypomina obserwatorom na Instagramie Natalia Dawidowska.
Niestety na drodze do wyzdrowienia stoją także te bardzo przyziemne przeszkody. Organizm Natalii Dawidowskiej jest osłabiony chemioterapią, przez co uczestniczka Big Brothera pozostaje niezdolna do podjęcia pracy zawodowej. W związku z tym zwróciła się do internautów z prośbą o pomoc.
- Po chemii jestem bardzo słaba oraz, po prostu, niezdolna do jakiejkolwiek pracy. W tej sytuacji jestem zmuszona zwrócić się do was o pomoc. Rachunki, jedzenie, dojazdy do szpitala niestety mnie przerosły, muszę jakoś przeżyć ten ciężki czas, dzięki Waszemu wsparciu będę miała możliwość kontynuowania leczenia i skupieniu się przede wszystkim na walce o zdrowie - napisała gwiazda Big Brothera na stronie internetowej zrzutki (dostępna >tutaj<).
Źródło: Instagram.com/dawidowska.n
Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:
Rodowicz zdementowała plotki o mężu. "Mieszka z kochanką od prawie pięciu lat"
Kowalewski przed laty związany był z jedną z najpiękniejszych Polek
Źródło: SE, Dzień Dobry TVN, Pudelek, Plejada, Poradnik Zdrowie, Instagram
