Blanka Lipińska demaskuje Natalię Janoszek?! Jej wypowiedź skomentowała krótko i dosadnie, to dlatego nie ma jej w filmie
W ostatnim czasie zrobiło się bardzo głośno o Natalii Janoszek, a to za sprawą działań Krzysztofa Stanowskiego, który zdecydował się udowodnić, że jej kariera jej efektem domniemanej manipulacji. Teraz aktorkę zdemaskowała także Blanka Lipińska.
Dlaczego Natalia Janoszek nie zagrała w kolejnej części "365 dni"?
Natalia Janoszek wystąpiła w pierwszej części ekranizacji książek Blanki Lipińskiej pod tytułem “365 dni”. W drugiej, która miała premierę w zeszłym roku, już jej jednak zabrakło. Na łamach “Pomponika” postanowiła wytłumaczyć, dlaczego nie znalazła się w obsadzie.
Wytłumaczyła reporterowi, że po prostu wystarczyła jej obecność w pierwszej części. Dodała też, że wszechobecna w tym filmie nagość mogłaby zostać źle odebrana przez Bollywood, z którego nie chce rezygnować. To te przyczyny miały sprawić, że nie pojawiła się w filmie sprzed roku. Czy aby na pewno?
Blanka Lipińska punktuje Natalię Janoszek
Co ciekawe, pod fragmentem jej wywiadu z oficjalnego konta odezwała się sama Blanka Lipińska. Autorka książek erotycznych poczuła widocznie potrzebę sprostowania wypowiedzi Janoszek. Jak napisała, główny powód nieobecności Natalii w drugim filmie jest zgoła inny.
Chciałam tylko powiedzieć, że nie było jej w części drugiej, bo postać, którą grała, jest epizodyczna i pojawia się tylko w pierwszej książce — wyjaśniła dosadnie pisarka.
Natalia Janoszek pod ostrzałem
Trzeba przyznać, że ostatnie tygodnie są dla Natalii Janoszek bardzo ciężkie. Coraz więcej osób zaczyna ją dyskredytować. Krzysztof Stanowski zrobił z tego poważny, filmowy projekt , w który zaangażował popularne gwiazdy kina, chociażby Cezarego Pazurę czy Sebastiana Fabijańskiego.
Sama zainteresowana wkroczyła już na drogę prawną. Nie życzy sobie, by ktokolwiek bagatelizował jej dokonania na Dalekim Wschodzie, a te, jak sama twierdzi, absolutnie nie są błahe.
Zobacz zdjęcie: