Stanowski nie miał litości dla Janoszek? To zobaczcie, co powiedział tym razem. Teraz to dopiero będzie afera

Konflikt Natalii Janoszek z Krzysztofem Stanowskim

Miesiąc temu w mediach wybuchła afera po publikacji materiału “Dziennikarskie zero” Krzysztofa Stanowskiego, w którym nie szczędził poważnych oskarżeń pod adresem Natalii Janoszek. 

Jest taką gwiazdą w Bollywood, jak zespół Bayer Full w Chinach, czyli nikt jej nie zna – twierdził między innymi kontrowersyjny dziennikarz. 

Całą karierę Janoszek w mediach nazwał „najlepiej poprowadzonym kitem w historii polskich mediów”.

Gdybyśmy chcieli przenieść karierę Natalii z Bollywood do Polski, to Natalia byłaby babką potrąconą na pasach w piątym odcinku »W11. Wydział Śledczy« albo byłaby woźną w czternastym odcinku paradokumentu »Szkoła« – drwił Krzysztof.

Nie wierzymy w to, co Woźniak Starak napisała po zwolnieniu z DDTVN. Tak podsumowała wczorajszy dzień Czytaj dalej

Oświadczenie Natalii Janoszek ws. Krzysztofa Stanowskiego

Natalia długo nie komentowała oskarżeń Krzysztofa. Dopiero po dwóch tygodniach zdecydowała się zabrać głos w sprawie. Odpowiedziała oświadczeniem, w którym zapowiedziała walkę o swoje dobre imię w sądzie:

W imię wolności słowa nie można bezkarnie oczerniać, mówić półprawd i wyzywać drugiego człowieka, co pan Stanowski uczynił wielokrotnie w swoim materiale. Na kulturę hejtu nie powinno być niczyjej zgody. Po wnikliwym przeanalizowaniu tych materiałów przez kancelarię prawną, po ich konfrontacji z dokumentami i dowodami potwierdzającymi brak rzetelności oraz brak zgodności z faktami z mojego życia zawodowego podjęłam decyzję o złożeniu w dniu dzisiejszym pozwu przeciwko panu Krzysztofowi Stanowskiemu – napisała celebrytka.

Dziennikarz odpowiedział z ironią:

Oświadczenie: Nie jest prawdą, co napisała Natalia Janoszek w swoim oświadczeniu, że negatywnie oceniałem jej dokonania zawodowe. Ja tylko twierdziłem, że ona nie ma żadnych dokonań. Z wyrazami szacunku, Krzysztof Stanowski – ogłosił.

Krzysztof Stanowski

Teraz Stanowski powrócił do tematu Janoszek w rozmowie z reporterką Świata gwiazd, Moniką Maszkiewicz. Ujawnił, czego domagała się od sponsorów Kanału Sportowego, którego jest współwłaścicielem:

Znikła w momencie, gdy napisała do sponsorów kanału sportowego, że domaga się pieniędzy za to, że jej nazwisko było w tych samych filmikach, co lokowania produktów. Od jednego ze sponsorów domaga się 20 tys. zł, a od drugiego 40. 

Dziennikarz zdradził też przekazał kilka słów do Natalii, które mogą wywołać kolejną aferę w mediach. Jasno zasugerował, że wkrótce udostępni kolejne dowody potwierdzającego jego poprzednie ustalenia:

Powiedziałbym: “Nagraj jakiś filmik, przyznaj się do wszystkiego, bo wkrótce będzie filmik, po którym już nie będzie żadnych znaków zapytania, więc możesz uprzedzić ruch, przeprosić, że zrobiłaś sobie jaja z polskich mediów. Że wygodnie ci się żyło. Może będzie okej, to znaczy nie będzie okej, ale będzie bliżej” – powiedział Krzysztof.

Cała rozmowa z Krzysztofem Stanowskim poniżej.