Cezary Żak był obrzucany wyzwiskami za wygląd. By zachować pracę przeszedł diametralną metamorfozę

Cezary Żak - kariera

Cezary Żak zadebiutował na scenie rolą Działacza społecznego w sztuce "Panna Tutli Putli" Stanisława Ignacego Witkiewicza wystawianej przez Wrocławski Teatr Współczesny w 1985 roku. Od tego czasu przez kolejne dekady stawał się jednym z najpopularniejszych polskich aktorów.

Przed kamerami zaprezentował się w latach 90. początkowo, grywając małe role w m.in.: "Klanie", prawdziwym przełomem był udział w serialu "Miodowe lata", gdzie w późniejszych latach zaangażowano również jego żonę, Katarzynę Żak . Fani do dziś cytują najśmieszniejsze dialogi jego postaci, Karola Krawczyka. Obecnie trudno wyobrazić sobie kultowe tytuły bez jego udziału. Gwiazdor wystąpił w m.in.: podwójnej roli w "Ranczu", "Barwach szczęścia" czy "Dziewczynach ze Lwowa".

I choć aktualnie trudno wyobrazić sobie polski rynek filmowy bez wkładu Cezarego Żaka, początki jego przygody z aktorstwem były wyboiste. Usłyszał na swój temat wiele kąśliwych uwag, które sprawiły, że zupełnie zmienił swój wygląd . Na szali wysiała także jego kariera.

Cezary Żak był obrzucany wyzwiskami za wygląd

Pozornie mogłoby się wydawać, że wybór aktorstwa był zrządzeniem losu. Cezary Żak wymarzył sobie inne studia, na które się nie dostał. Później, żeby uniknąć wojska, poszedł do rocznej szkoły, a ostatecznie skończyła na Wydziale Aktorskim PWST we Wrocławiu. Tam edukacja nie była usłana różami. Oprócz trudnych egzaminów młody student musiał mierzyć się także, z przykrymi komentarzami na temat swojego wyglądu.

Ktoś mi powiedział, że nie przyjmują grubych, więc schudłem 18 kg i wydawało mi się, że jestem już niemożliwie chudy. Gdy się dostałem, to tuż po egzaminach stałem na korytarzu i przechodził obok dziekan Igor Przegrodzki. Gdy mnie zobaczył, powiedział: "No, nareszcie przyjęliśmy jakiegoś grubasa". Totalnie się załamałem, ponieważ wydawało mi się, że jestem już taki chudy - wspominał po latach.

Dziś Cezary Żak jest kojarzony z dość okrojonym wizerunkiem, który jednak przypisał do niego ikoniczne postaci. Mimo to postanowił wziąć się za swoją wagę . Aktor obawiał się, że z biegiem czasu producenci nie będą patrzeć na niego tak przychylnie. Show-biznes jest przecież wieczną konkurencją.

Po pracy na planie "Rancza" miałem świadomość, że jeśli jako aktor chcę iść dalej i osiągnąć więcej w zawodzie, jaki wykonuję, muszę zmienić tzw. warunki. Ta motywacja była w moim przypadku najsilniejsza i jak się okazuje najskuteczniejsza - wyznał w "Dzień Dobry TVN".

Metamorfoza Cezarego Żaka

Aktor nadal pozostaje aktywny zawodowo, a jego występy można oglądać na deskach m.in.: Och-Teatru, Teatru Spektaklove, Teatru Capitol czy Agencji Artystycznej Cetrus. Publiczność z łatwością może zauważyć, że Cezary Żak w ostatnim czasie zgubił zbędne kilogramy. W jego przypadku kluczowa była dieta .

Okazuje się, że ziemniaki zjadane z mięsem i warzywami to bardzo kaloryczna mieszanka. Na obiad podczas odchudzania zjadałem i nadal zjadam tylko warzywa i mięso. Co do pieczywa, mam zasadę, że spożywam je jedynie na śniadanie. Wybieram ciemne, bo za białym nigdy tak naprawdę nie przepadałem. Dwa razy w miesiącu jem kaszę gryczaną, bo ją lubię, a od czasu do czasu ryż - zdradził.

Obecnie pozbył się ponad 30 kilogramów i nadal uważnie pilnuje wagi . Na najnowszych zdjęciach ciężko rozpoznać w nim dawnego Karola Krawczyka z "Miodowych lat".