Chwilę po preselekcjach bolesny cios w stronę Steczkowskiej. To źle wróży na Eurowizję 2025. Internet wrze na jej temat
W piątkowych preselekcjach okazało się, że Justyna Steczkowska będzie reprezentowała Polskę na Eurowizji 2025. Teraz wyszło na jaw, że gwiazda może mieć powody do zmartwień. Internet zapłonął.
Zbliża się 69. Finał Eurowizji
Konkurs Piosenki Eurowizji to jedno z najbardziej rozpoznawalnych i prestiżowych wydarzeń muzycznych na świecie, które od lat przyciąga miliony widzów i fanów z różnych stron globu. Jego początki sięgają 1956 roku, kiedy odbył się w szwajcarskim Lugano, a od tamtej pory event ten nieustannie rośnie, stając się widowiskiem, które gromadzi artystów z różnych krajów.
Eurowizja to nie tylko koncert – to prawdziwy spektakl, który co roku wzbudza ogromne emocje. Wykonawcy z wielu państw rywalizują ze sobą, prezentując swoje utwory, walcząc o głosy widzów i jurorów. Przez lata konkurs dostarczył wielu niezapomnianych chwil, które zapisały się w historii dzięki fenomenalnym występom i niesamowitym emocjom. Jednym z takich występów z pewnością będzie ten Justyny Steczkowskiej.
Justyna Steczkowska reprezentantką Polski na Eurowizji
Długo wyczekiwane krajowe eliminacje do Eurowizji 2025 odbyły się 14 lutego, w Walentynki. W tym roku to widzowie, którzy głosowali za pomocą SMS-ów, mieli kluczowy wpływ na wybór artysty, który w maju wystąpi na scenie Eurowizji, reprezentując nasz kraj i rywalizując o zwycięstwo z przedstawicielami innych państw.
O wyjazd do Szwajcarii rywalizowało 11 artystów, którzy zaprezentowali swoje występy na żywo przed publicznością. Największe uznanie zdobyła Justyna Steczkowska, której utwór "Gaja" otrzymał najwięcej głosów. To właśnie ona będzie naszą reprezentantką w tym prestiżowym konkursie . Steczkowska od samego początku uchodziła za faworytkę, więc taki wynik nie był dużym zaskoczeniem dla jej fanów.
Mieszane reakcje na wygraną Steczkowskiej
Choć Polacy byli tego świadomi, informacja o wygranej Justyny Steczkowskiej szybko rozprzestrzeniła się po mediach. Oczywiście, nie tylko w krajowych mediach, ponieważ główne profile Eurowizji w mediach społecznościowych ogłosiły, kto będzie reprezentować Polskę na Eurowizji 2025.
Dołączono do tego fragment jej występu w utworze "Gaja", co wywołało lawinę komentarzy. Trzeba przyznać, że polska reprezentantka wzbudza wiele emocji, a internauci są dość podzieleni.
- Żadnych szans na wygraną
- Dlaczego ona tak wrzeszczy?
- Ona skrzywdziła moje uszy
- Wreszcie Polska pokaże coś innego!
- Jest znacznie lepsza od Luny Wygraną ma w kieszeni
- Eurowizyjny koncert krzyku – czytamy.
Czy taki rozgłos pomoże w promocji artystki podczas między narodowego konkursu? Zobaczymy już w maju podczas Eurowizji 2025. Co myślicie o jej występie?
