Cleo straciła ukochaną osobę. Wpadła w szloch na planie "The Voice Kids"
W jutrzejszych Bitwach 7. edycji talent show dla utalentowanych wokalnie dzieciaków nie zabraknie wielkich wzruszeń. Uczestnicy z drużyny Cleo przywołali w trenerce wspomnienia o zmarłej bliskiej osobie, za którą wciąż tęskni.
The Voice Kids 2024 - emocjonalne Bitwy w drużynie Cleo
Już w najbliższą sobotę o godzinie 20:00 w TVP2 fani "The Voice Kids" będą świadkami kolejnego ekscytującego etapu w rywalizacji młodych muzycznych talentów. Tym razem na scenie wystąpi 18-osobowa drużyna Cleo podzielona na sześć tercetów. W jednym z trio zaśpiewają Filip Cul, Mateusz Pierożek i Mikołaj Beker. To właśnie za ich sprawą z oczu trenerki poleją się łzy.
Jeśli chcecie wywołać w sobie takie emocje, które chcecie oddać publiczności, to, tak jak aktorzy, żeby się rozpłakać, często wyobrażają sobie podczas grania swojej sceny coś, co ich bardzo wzrusza albo bardzo martwi. Tak samo jest z muzyką - tłumaczyła Cleo chłopakom, pracując nad przebojem Olivii Rodrigo „Drivers License”, który zaśpiewali podczas Bitew.
Już teraz możemy wam zdradzić, że z pomocą rozemocjonowanej jurorce pospieszył Tomasz Kammel. Prowadzący błyskawicznie zaoferował Cleo chusteczki, którymi mogła otrzeć swe łzy.
Cleo płacze w "The Voice Kids"
Sama Cleo w naszym materiale przyznała, że chciałaby, aby występ nastolatków przywołał wspomnienia o jej ukochanej babci, która odeszła 10 lat temu.
Chciałabym zamknąć oczy i przejeżdżać obok bloku mojej babci, która tam właśnie stoi i czeka na mnie. Chciałabym to wszystko poczuć – wyznała wokalistka.
Inspirujące słowa Cleo sprawiły, że jej podopieczni dali z siebie wszystko, co widać w łzach wzruszenia na twarzy mentorki podczas ich występu, który z pewnością zapisze się jako jeden z najbardziej emocjonujących bitew siódmej edycji „The Voice Kids”.
Cleo o zmarłej babci
Warto wspomnieć, że Cleo w swoich social mediach wielokrotnie mówiła o wielkiej stracie, jaką czuje po odejściu babci. To właśnie z myślą o niej Cleo napisała utwór "Dom", który stał się wielkim przebojem.
W drodze do Domu czasem możemy nie zdążyć wrócić do kochanych osób... Tak samo było ze mną, w 2014 roku nie zdążyłam wrócić, aby pożegnać się z moją ukochaną Babcią Tereską. Grałam wtedy koncerty w Stanach Zjednoczonych i o Jej odejściu dowiedziałam się schodząc ze sceny. Po latach ciągle mam wrażenie, że Babcia jest gdzieś blisko... zostawiłam sobie Jej roślinki doniczkowe i one zawsze kwitną tak jak u Niej w domu. Dom to nie obiekt, nie budynek, Dom to ludzie i miejsca które kochamy, do których tęsknimy i chcemy wracać. Kawałek „Dom” jest właśnie o tym, pisałam go myśląc o mojej Babci - wspominała Cleo na swoim profilu Facebooku.