Czegoś takiego w historii "TzG" jeszcze nie było. Polsat oficjalnie potwierdza zmiany
Program "Taniec z Gwiazdami" bije rekordy popularności na antenie Polsatu. Z odcinka na odcinek widzowie coraz chętniej ujawniają emocje związane z eliminacjami gwiazdorskich par. Produkcja jeszcze bardziej podkręciła tempo. Takiej decyzji nie było w polskiej wersji show. Doszło do zmiany zasad.
"Taniec z Gwiazdami" hitem Polsatu
27. edycja tanecznego show bije rekordy oglądalności za sprawą gwiazdorskiego składu uczestników. To również tutaj po raz pierwszy zobaczyliśmy odświeżone grono jurorów. Występy duetów oceniają: Iwona Pavlović, Ewa Kasprzyk, Tomasz Wygoda oraz Rafał Maserak. W ostatnim odcinku jurorzy zupełnie odpięli wrotki .
Emocje wzbudzają także uczestnicy programu. We wiosennej edycji "Tańca z Gwiazdami" mogliśmy oglądać m.in.: Małgorzatę Ostrowską-Królikowską, Filipa Chajzera, Kamila Baleję czy Beatę Olgę Kowalską. Do tej pory z parkietem pożegnało się już siedem par, a ostatnie eliminacje wywołały sporą aferę.
Produkcja nie zwalnia tempa i zawiadomiła o kolejnych rewelacjach. Pierwszy raz w historii polskiej edycji "Tańca z Gwiazdami" dojdzie do takiej sytuacji. Widzowie nie są na to gotowi.
"Taniec z Gwiazdami". Kto został w rywalizacji?
Po sześciu emocjonujących odcinakach jurorzy i widzowie wybrali już swoich faworytów. Wśród zdobywców maksymalnej liczby punktów wyróżniają się: Roksana Węgiel, Anita Sokołowska, Krzysztof Szczepaniak oraz Maciej Musiał . Pozostali uczestnicy mogą za to liczyć na wsparcie widzów.
Na parkiecie swoje umiejętności prezentuje także Maffashion , która, choć nie zyskała słynnej "40" świetnie radzi sobie w jurorskiej klasyfikacji. Nieco gorzej idzie natomiast Dagmarze Kaźmierskiej . Celebrytka od pierwszego odcinka doskonale zaznajomiła się z kręgiem zagrożonych w "Tańcu z Gwiazdami".
Po występie wraz z Marcinem Hakielem znajduje się na ostatnim miejscu rankingu, jednak mimo to udało jej się już awansować do 7. odcinka programu. Internauci w jej kwestii zaczynają już tracić cierpliwość, a ona sama wspomniała o rezygnacji z udziału .
Teraz produkcja potwierdza doniesienia na temat zmiany zasad w "Tańcu z Gwiazdami". Nowe reguły mogą nieco osłodzić widzom ostatni skandal. To wiele zmieni także wśród uczestników. Szczegóły poniżej.
"Taniec z Gwiazdami". Produkcja zmieniła zasady. Jak będzie wyglądał finał?
Z uwagi na ostatnią eliminację widzowie coraz bardziej martwią się o losy swoich ulubieńców. Wybór najsłabszej pary jest trudny, ponieważ gwiazdy wykazują ogromne zaangażowanie nawet w skomplikowane choreografie. Zainteresowanie internautów wpłynęło na decyzję produkcji.
Okazuje się, że do finału "Tańca z Gwiazdami" awansują trzy pary, a nie dwie jak miało to miejsce do tej pory . To pierwsza taka sytuacja w wieloletniej historii programu.
Tak, w finale będą trzy pary - opowiedziała produkcja na zapytanie Plejady.
Widzowie mogą więc nieco odetchnąć z ulgą. Jest większa szansa, że ich ulubieńcy trafią do ostatniego etapu programu. Tam dopiero rozegrają się emocje na najwyższym poziomie. Finał 27. edycji "Tańca z Gwiazdami" został zaplanowany na 5 maja 2024 roku. Kto znajdzie się wśród finalistów? O składzie dowiemy się już za kilka tygodni.
Źródło: Plejada