Członek ekipy Dowbor w szczerym wywiadzie opowiedział o kulisach programu "Nasz nowy dom"
-
„Nasz nowy dom” gości na antenie Polsatu od września 2013 roku
-
Ekipa programu za każdym razem mierzy się z dramatycznym losem bohaterów
-
Kulisy „Naszego nowego domu” Maciej Pertkiewicz zdradził w wywiadzie dla portalu WP Kobieta
-
Opowiedział o bohaterach, którzy podobnie jak ich dom przeszli niesamowitą przemianę
Katarzyna Dowbor od ponad siedmiu lat jest gospodynią jednego najpopularniejszych programów Polsatu. „Nasz nowy dom” to jednak coś więcej niż program. To pomocna dłoń, którą prowadząca i jej pomocnicy wyciągają w kierunku najbardziej potrzebujących rodzin w Polsce. A tych nie brakuje.
Ekipa Katarzyny Dowbor pomogła już ponad 200 rodzinom
„Nasz nowy dom” po raz pierwszy pojawił się na antenie Polsatu 29 września 2013 roku, Od tego czasu powstało szesnaście serii programu, a ekipa Katarzyny Dowbor odwiedziła blisko 240 rodzin . Każda z nich otrzymała nowy dach nad głową, bezpieczne i przytulne wnętrza, a przede wszystkim czystą kartę pozwalającą na ponowny start w przyszłość.
Od początku programu z Katarzyną Dowbor współpracuje Martyna Kupczyk będąca jednym z trzech architektów „Naszego nowego domu”. W piątej serii do zespołu dołączył Maciej Pertkiewicz, który odciążył Martynę i tak jak ona zajął się projektowaniem wnętrz. Całkiem niedawno, bo jesienią 2019 roku do ich ekipy dołączył kolejny architekt, Wojciech Strzelczyk.
Aranżacja zniszczonych, a często zawilgoconych i zgrzybiałych pomieszczeń, nie należy do łatwych zajęć. Maciej Pertkiewicz opowiedział o tym w rozmowie z redaktorką portalu WP Kobieta, Patrycją Ceglińską-Włodarczyk. Zdradził, że warunki, z którymi mierzy się ekipa, są często dramatyczne .
Maciej Pertkiewicz o kulisach „Naszego nowego domu”
Choć Maciej Pertkiewicz uczestniczy już w dwunastej edycji „Naszego nowego domu”, wystarczyła mu jedna, by mógł przekonać się, w jak trudnych warunkach musi żyć wiele polskich rodzin. Podczas wywiadu architekt przyznał, że w domach, do których dociera wraz z ekipą, często brakuje dostępu do podstawowych mediów . Zdarza się też, że w budynkach nie ma odprowadzonej kanalizacji, a nawet dostępu bieżącej wody .
- To nadal się dzieje. Mam świadomość, że tak jest, więc nie jest to dla mnie szok. I wcale nie trzeba jechać daleko poza Warszawę, wystarczy oddalić się 20 km od stolicy – powiedział Pertkiewicz.
To właśnie wtedy z pomocą przychodzi ekipa „Naszego nowego domu”, która robi wszystko, by ze zniszczonych domów stworzyć bezpieczną przystań dla bohaterów programu. Pięciodniowe remonty zmieniają nie tylko wnętrza budynków, ale także nastawienie do życia samych mieszkańców . Jedna z rodzin szczególnie mocno zapisała się w pamięci Maćka Pertkiewicza.
Okazuje się, że ekipa programu „Nasz nowy dom” po kilku miesiącach od opuszczenia budowy otrzymuje wiadomość dotyczącą obecnej sytuacji mieszkańców wyremontowanego budynku. Te informacje zazwyczaj bywają bardzo budujące. Jak zdradził Pertkiewicz, często okazuje się, że bohaterowie odzyskują chęć do życia, odnajdują nowe pasje, a także zaczynają realizować się zawodowo. Dokładnie tak było w przypadku rodziny z okolic Łukowa.
- (...) dzięki pomocy lokalnej społeczności, zrobili na podwórku dużo rzeczy: odremontowali pomieszczenie gospodarcze, ogrodzenie. Chłopaki zainicjowali budowę boiska, zaczęli być widoczni. Mama zaczęła funkcjonować zawodowo, wróciliśmy do innych ludzi, uśmiechniętych, chętnych do życia – dodał.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
1. Ania i Zbyszek z "Sanatorium miłości" właśnie ogłosili. Wszyscy w studiu zalali się łzami 2. Fatalne wieści płyną z domu Urbańskiej i Józefowicza 3. Jakimowicz przebił samego siebie, nawet prezenterka obok była zażenowana
Źródło: WP Kobieta, Wikipedia
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.