Dagmara Kaźmierska wciąż odczuwa smutne skutki wypadku. Opowiedziała o dolegliwościach
Dagmara Kaźmierska to uwielbiana przez widzów i internautów uczestniczka programu ,,Królowe życia". Dwa lata temu uległa poważnemu wypadkowi, którego skutki niestety odczuwa do dziś. W szczerym wywiadzie opowiedziała o szczegółach swojego stanu zdrowia.
-
Dagmara Kaźmierka stała się legendarną uczestniczką show TTV ,,Królowe życia"
-
W szczerej wypowiedzi wyznała, że do dziś zmaga się z poważnymi dolegliwościami zdrowotnymi
-
Dwa lata temu przeżyła wypadek samochodowy
Jedna z najpopularniejszych uczestniczek ,,Królowych życia" od dwóch lat nie prowadzi tak beztroskiego życia jak wcześniej. Poważny wypadek samochodowy zupełnie odmienił jej życie. Dziś opowiada o tym z jakimi problemami musi się zmagać na co dzień.
Dagmara Kaźmierska uległa poważnemu wypadkowi
Dagmara Kaźmierska jest obecnie jedną z najbarwniejszych postaci polskiego showbiznesu. Popularność przyniósł jej program TTV ,,Królowe życia", w którym mimo kontrowersyjnych opinii i kryminalnej przeszłości, udało jej się zebrać wierne grono fanów.
Widzowie i internauci szybko pokochali jej pewność siebie i ostre poczucie humoru. Na Instagramie, gdzie regularnie publikuje zdjęcia i nagrania ze swojego życia obserwuje ją ponad milion internautów. Niedawno podzieliła się szczęśliwą informacją o zaręczynach (więcej tuta j).
Niestety dwa lata temu Kaźmierska uległa poważnemu wypadkowi. Samochód w którym jechała wpadł w niebezpieczną kraksę, w wyniku której złamała obie nogi. Gwiazda musiała spędzić wiele tygodni w szpitalu. Okazuje się, że na tym nie zakończyły się dolegliwości gwiazdy.
Problemy w życiu Dagmary Kuźmierskiej
Po długim pobycie w szpitalu, ,,Królowa życia" musiała przejść poważną rehabilitację. Przez pewien czas poruszała się też na wózku, czym bez wstydu dzieliła się na swoim Instagramie. Dziś opowiada, że jej problemy nie zakończyły się po wyjściu ze szpitala. Okazuje się, że jej organizm ma problemy z regeneracją.
- Nie będzie lepiej. (...) Nie mam chrząstek stawowych, nie mam pięty, bo była zmiażdżona. Mam sztuczne więzadła, implanty (...) - mówi rozżalona. Wspomniała także o kolejnej poważnej niedogodności z jaką musi się zmagać na co dzień. Okazuje się, że tak prosta czynność jak chodzenie sprawia jej straszliwy ból, przez co musi chodzić w specjalistycznym obuwiu. Wyznaje także, że przez to musiała zrezygnować z ukochanych szpilek.
- Ból jest niesamowity (...) Muszę mieć gąbkę i miękką podeszwę, bo czuję się, jakby ktoś mi młotem uderzał - wyznaje.
Kaźmierska dodała również, że czeka ją poważna operacja.
- Prawa noga jest natomiast do operacji, bo jest krzywa (...) maskuję to butami - wyjaśniła . Życzymy dużo zdrowia.
Źródło: Pomponik Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl