Domowa maseczka z banana. Przepisy i właściwości
Wyrównuje koloryt, spowalnia starzenie skóry, nawilża, odżywia, odbudowuje warstwę ochronną skóry i pomaga w walce z trądzikiem. Profesjonalny zabieg kosmetyczny albo ultra drogi krem? Nie! To maseczka z banana!
Naturalne sposoby na dbanie o piękno z roku na rok stają się coraz popularniejsze. Kobiety zaczynają doceniać wartość składników, które znajdują się w niemal każdym domu, zamiast wydawać krocie w drogeriach i aptekach. Niniejsza maseczka dedykowana jest nie tylko posiadaczkom skóry suchej i z trądzikiem – ale wszystkim, którym zależy na pięknej i zdrowej twarzy.
Polki ją pokochały. Maseczka z banana podbija Internet
Obecnie coraz więcej kobiet wychodzi z założenia, że od drogiej biżuterii, histerycznego utrzymywania idealnej figury i zjawiskowego makijażu, ważniejsza jest zdrowa i ładna skóra. Aby cieszyć się nią jak najdłużej, wiele z nas sięga po wyspecjalizowane, dostosowane kosmetyki o dobrym składzie i sprawdzonym pochodzeniu, co oczywiście nie jest rzeczą złą.
Jednak zanim w gąszczu marek znajdziemy „tę jedyną”, naszym sprzymierzeńcem stanie się... egzotyczny owoc, który można spotkać w prawie każdym polskim domu. Maseczka z banana od kilku lat podbija serca Polek. Jest banalnie prosta i tania w przygotowaniu, a potrafi zdziałać cuda. Poczynając od najprostszych potrzeb – jak podkrążone oczy i przebarwienia.
Przepis na domową maseczkę z banana
Po długiej i ciężkiej nocy czasem trudno jest spojrzeć w lustro. Jeśli jednak mamy w domu kawałek banana, możemy łatwo i szybko odzyskać zdrowy kolor twarzy i zniwelować skutki niewyspania się. Wystarczy dokładnie rozgnieść banana a powstałą masę nałożyć – tylko pod oczy lub na całą twarz. Dla lepszego efektu możemy także dodać do łyżkę miodu i łyżeczkę soku z cytryny. Uzyskamy także efekt przyjemnego schłodzenia, jeśli przygotujemy się zawczasu i wstawimy maseczkę pod przykryciem na noc do lodówki.
Dzieje się tak dzięki zawartym – zwłaszcza w skórce – antyoksydantom, które wpływają bardzo pozytywnie na stan naszej skóry. Banany mają wysoki indeks glikemiczny i dużo kalorii, jednak są też źródłem błonnika i wielu witamin, m.in. A, C, E, K oraz witamin z grupy B, a oprócz tego wyróżniają się zawartością magnezu, fosforu, wapnia i potasu.
Zamiast zjeść – nałóż go na skórę. Najpopularniejsze przepisy na maseczkę z banana
Skoro wiemy już o zbawiennym działaniu tego słodkiego owocu, pora iść o krok dalej. Dodając bowiem proste i łatwo dostępne składniki możemy uzyskać wiele wariantów tego niesamowitego specyfiku. Większość z nich wystarczy zmieszać i utrzeć razem na jednolitą masę, nałożyć na twarz, a po upływie ok. kwadransa spłukać letnią wodą.
W ten sposób możemy stworzyć m.in. maseczkę z banana przeznaczoną specjalnie dla cery suchej. Do powstałej z połowy owocu masy można w tym celu dodać połowę awokado, łyżkę miodu i żółtko z jajka. Zwłaszcza zimą podobne połączenie może okazać się zbawienne dla naszej twarzy.
Banan w towarzystwie kilku prostych składników w większości przypadków poradzi też sobie z trądzikiem, rankami i niedoskonałościami. W tym przypadku będziemy potrzebować całego, mocno dojrzałego banana na pół łyżeczki sody oczyszczonej i tyle samo kurkumy. Połączenie nie tylko wyrówna koloryt, ale także odżywi wymagającą skórę. Kurację warto powtarzać dwa razy w tygodniu.
Niektórzy mogą być zaskoczeni tym pomysłem, jednak dokładnie zmiksowany owoc w połączeniu z dwoma szklankami mleka i soku z całej cytryny lub pomarańczy idealnie nada się, jako maseczka z banana na włosy – zwłaszcza gdy zmagamy się z przesuszonymi i wypłowiałymi pasmami. Otrzymaną mieszankę wcieramy w skórę głowy, a następnie zakładamy foliowy czepek i robimy ciepły turban z ręcznika, lub nieużywanej, bawełnianej koszulki. Masa musi być naprawdę jednolita, aby po 30 minutach łatwo dała się spłukać – po wszystkim myjemy włosy szamponem.