Domowy sposób na ukrycie siwych włosów. Wydasz mniej niż trzy złote
Siwe włosy potrafią być prawdziwym utrapieniem, które z biegiem lat coraz częściej pojawia się na naszej głowie. Mało kto wie o prostym domowym sposobie, który już za kilka złotych pomoże nam pozbyć się tego problemu.
Okazało się, że znana indyjska przyprawa jest ceniona nie tylko w kuchni, ale również w domowej pielęgnacji. Pozwala nie tylko pozbyć się siwych pasm, ale też zadbać o kondycję naszych włosów. Jak wykonać maseczkę z kurkumy?
Maseczka z kurkumy idealna na siwe włosy
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jakie właściwości kryje w sobie kurkuma. Ta żółta przyprawa nie tylko nadaje smak naszym potrawom, ale ma też szereg innych skutecznych zastosowań.
Już od najdawniejszych lat kurkuma była stosowana w medycynie do różnego rodzaju zabiegów przeciwstarzeniowych. Jej bogactwo można wykorzystać również dziś - nie tylko do poprawy kondycji naszej skóry, ale również włosów, w tym do pozbycia się niechcianych siwych pasm. Jej regularne stosowanie zapewni nam odmłodzony i promienny wygląd.
Jak kurkuma wpływa na siwe włosy?
Indyjska przyprawa świetnie sprawdzi się, jeżeli szukamy czegoś, co pomoże nam poprawić kondycję naszych włosów. Nie tylko odkaża skórę głowy, ale również wspiera nas w walce z łupieżem. Dodatkowo przyczynia się do zwiększenia objętości fryzury i zapobiega wypadaniu włosów.
Co więcej, kurkuma od lat wykorzystywana jest w koloryzacji włosów i można zobaczyć ją w składzie wielu popularnych farb i kosmetyków rozjaśniających. Wszystko dzięki żółtej barwie, która może pozostawić na pasmach złotawo-żółty odcień. A to idealnie sprawdzi się w przypadku walki z siwymi włosami, które pod jej wpływem mogą nabrać odcienia żółtawego blondu.
Jak stosować kurkumę na siwe włosy?
Kurkumę bardzo łatwo dostaniesz w każdym supermarkecie czy sklepie spożywczym, a jej saszetka nie powinna kosztować więcej niż 3 złote. Jest to więc o wiele tańsze rozwiązanie niż zakup różnego rodzaju płukanek czy maseczek, które w składzie zawierają tę przyprawę.
Przed przystąpieniem do farbowania należy wykonać test i upewnić się, że nie mamy alergii na żółty dodatek. Można to zrobić poprzez wtarcie niewielkiej ilości specyfiku w skórę za uchem i obserwację ewentualnych zmian.
Jeżeli wszystko jest w porządku, możemy przystąpić do farbowania. Warto robić to dokładnie i nie nakładać od razu dużej ilości kurkumy, bo może to sprawić, że nasze siwe włosy nagle staną się pomarańczowe. Trzeba też uważać na ubrania, z których później ciężko będzie zmyć plamy po indyjskiej przyprawie.
Źródło: kobieta.gazeta.pl