Duda ogłosił żałobę narodową. Oto co spowodował. Takiego zamieszania dawno nie było

Po śmierci papieża Franciszka cały świat zamarł. Andrzej Duda ogłosił na sobotę żałobę narodową. Nie do wiary, co stało się po jego decyzji. Zamieszanie w całej Polsce.
Andrzej Duda ogłosił żałobę narodową po śmierci papieża Franciszka
W porannych godzinach Wielkanocnego Poniedziałku media na całym świecie obiegła poruszająca wiadomość – papież Franciszek zmarł w wieku 88 lat. Informację tę potwierdziło Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, a niedługo później dźwięk dzwonów bazyliki św. Piotra ogłosił koniec wyjątkowego etapu w historii Kościoła katolickiego. Odejście papieża to moment głębokiego smutku, ale również okazja do refleksji nad jego pontyfikatem, który wyróżniał się skromnością, wrażliwością na potrzeby drugiego człowieka, zaangażowaniem w budowanie pokoju i troską o wykluczonych.
W związku z tym prezydent Andrzej Duda zdecydował, że dzień pogrzebu papieża – 26 kwietnia – zostanie ogłoszony dniem żałoby narodowej w Polsce. Informację tę przekazał Wojciech Kolarski, szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta, zaznaczając, że odpowiednie rozporządzenie trafi niezwłocznie do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i będzie wymagało podpisu premiera.
W związku ze śmiercią Ojca Świętego, prezydent Andrzej Duda podjął decyzję, aby dzień pogrzebu — 26 kwietnia — ogłosić dniem żałoby narodowej — powiedział Wojciech Kolarski.
Prezydent Andrzej Duda, wraz z pierwszą damą, zapowiedział swój osobisty udział w ceremonii pogrzebowej papieża Franciszka. Mimo to, głowa państwa znalazła się w ogniu krytyki – a wszystko za sprawą jednej, kontrowersyjnej decyzji.

Andrzej Duda w ogniu krytyki
Ogłoszenie przez prezydenta Andrzeja Dudę żałoby narodowej po śmierci papieża Franciszka wywołało burzliwą dyskusję w przestrzeni publicznej. Dla wielu obywateli, zwłaszcza wyznawców Kościoła katolickiego, była to naturalna forma uczczenia pamięci papieża. Jednak decyzja spotkała się także z falą krytyki, szczególnie ze strony tych, którzy uznali ją za nieprzemyślaną lub inspirowaną politycznie. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele komentarzy podważających szczerość intencji głowy państwa.
Zarzucano prezydentowi, że kierował się raczej kalkulacją polityczną i próbą zyskania poparcia wśród konserwatywnych wyborców niż autentycznym poczuciem wspólnoty narodowej. Wśród krytyków znalazła się również Joanna Szczepkowska, która postanowiła zabrać głos w tej sprawie.
Bez względu na to, ile tu stracę sympatii: żałoba narodowa to coś, co wstrząsa całym narodem. Tragedia, z którą społeczność się utożsamia jako naród. Nie można narzucać żałoby narodowej z powodu odejścia głowy konkretnego Kościoła, konkretnej religii. Jest to sprzeczne z konstytucją - napisała Joanna Szczepkowska na Facebooku.
I dodała:
Można oczywiście odwołać uroczystości koronacji Chrobrego z powodów logistycznych, jeśli prezydent jedzie na pogrzeb papieża, ale każdy obywatel ma prawo do spędzania czasu według woli i do przeżywania bądź nieprzeżywania żałoby z powodów religijnych. Odejście Jana Pawła łączyło się z żałobą narodową, to oczywiste, ze względu na to, że jego osoba miała dla naszego narodu w tamtych czasach wielkie znaczenie, ale decyzja prezydenta Dudy o żałobie narodowej w dniu pogrzebu papieża Franciszka, jest moim zdaniem po prostu sprzeczna z konstytucją. Być może też z kierunkiem, jaki chciał nadać swojemu kościołowi. Art. 25.[ ...] "Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.
Do opinii Szczepkowskiej przychyliła się także Dorota Zawadzka.
Kompletnie, ale to kompletnie nie rozumiem idei ogłoszenia żałoby narodowej z powodu śmierci głowy państwa Watykan. Z tego, co się orientuję, żałoba narodowa dotyczyć może czegoś, co wstrząsa całym narodem. Dotyczy jakiejś tragedii, dramatu, który jest wspólny dla całego narodu - napisała na Facebooku.
Porównała śmierć papieża do zgonu królowej Elżbiety II, która była głową kościoła anglikańskiego. Wówczas nie ogłoszono w Polsce żałoby narodowej.
Nie ogłasza się wszak żałoby po śmierciach przywódców innych państw. Umarła głowa kościoła. Umarł człowiek. Przykry i smutny to fakt, jak każda śmierć. Ale gdy umarła głowa kościoła anglikańskiego, czyli królowa Elżbieta, nie było żałoby przecież... Nie pojmuję... - dodała.
Okazuje się, że cała Polska stanęła na głowie po ogłoszeniu prezydenta. Wielu zaczęło się zastanawiać, co stanie się z ważnymi wydarzeniami zaplanowanymi na ten dzień. Wszystko już stało się jasne.
Zamieszanie po ogłoszeniu Dudy
W związku z ogłoszoną żałobą narodową, w sobotę można się spodziewać zmian w programach największych stacji telewizyjnych w Polsce. Jak informuje portal wirtualnemedia.pl, do grona nadawców dostosowujących ramówkę dołącza również TVN7. Stacja podjęła decyzję o nieemitowaniu programu “Mówię wam” prowadzonego przez Mateusza Hładkiego. Rzeczniczka kanału potwierdziła w rozmowie z portalem, że zmiany są podyktowane szczególnym charakterem tego dnia.
Ramówki pozostałych kanałów dostosują emitowane treści do charakteru tego szczególnego czasu — poinformowało biuro prasowe TVN.
TVN postanowił przenieść emisję programu "Mam talent!" – zamiast w sobotę, zostanie on pokazany w piątek. Dzięki temu finał obecnej edycji odbędzie się zgodnie z planem, 17 maja. Polsat zrezygnuje natomiast z emisji "Kabaretu na żywo", zastępując go filmem fabularnym. Zmiany musiała wprowadzić także Telewizja Polska. Zamiast w sobotę, koncert z okazji 1000-lecia koronacji, który miał się odbyć w dzień żałoby narodowej, zostanie przełożony na niedzielę.
Związek Piłki Ręcznej w Polsce oraz Superliga Sp. z o.o. ogłosili w opozycji do TVN, że mimo ogłoszonej żałoby narodowej, wszystkie mecze Orlen Superligi oraz niższych lig odbędą się zgodnie z pierwotnym harmonogramem. Władze piłki ręcznej zaznaczyły jednak, że wydarzenia sportowe będą miały odpowiednią, szacowną oprawę, a każdy mecz rozpocznie się minutą ciszy na cześć zmarłego.
Wszystkie najbliższe mecze rozgrywek Orlen Superligi i Orlen Superligi Kobiet, a także wszystkie mecze pozostałych klas rozgrywkowych prowadzonych przez ZPRP zostaną poprzedzone minutą ciszy - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Teatr Polonia Krystyny Jandy postanowił również nie wprowadzać zmian w repertuarze. Wszystko odbędzie się tak, jak zostało wcześniej zaplanowane.
Szanowni Widzowie, w odpowiedzi na zapytania informujemy, że repertuary Teatru Polonia i OCH-Teatru na sobotę, 26 kwietnia, pozostają niezmienione. Zapraszamy na spektakle do obu teatrów - brzmi oświadczenie na stronie Teatru Polonia, którego dyrektorką artystyczną jest Krystyna Janda.
Także w teatrze Michała Żebrowskiego i w Romie bez zmian. Co wy sądzicie o takim zamieszaniu?






































