Dwoje uczestników "Love Island" pożegnało się z programem. Reakcja Dody hitem sieci
Doda nigdy nie ukrywała, że jest wielką fanką randkowego show “Love Island”. Artystka raz już nawet pojawiła się na “wyspie miłości”, a odcinek z jej udziałem pobił wszelkie rekordy oglądalności. Teraz gwiazda skomentowała najnowsze wydarzenia. Jej komentarz to prawdziwy hit!
Doda wierną fanką "Love Island"
Doda od dawna uchodzi za jedną z najbardziej ambitnych i zapracowanych gwiazd polskiego show-biznesu. Nie tylko nagrywa płyty i koncertuje, ale też m.in. produkuje filmy, występuje na festiwalach i prowadzi różnej maści biznesy. Mimo nawału pracy zawsze jednak znajduje czas na chwilę relaksu przed telewizorem.
Doda ogląda “Taniec z Gwiazdami” i ostatnio nawet
skomentowała popisy Dagmary Kaźmierskiej
. Jej ulubionym programem już od ładnych kilku lat jest jednak widowisko typu bikini reality o nazwie “Love Island. Wyspa miłości”. Nie uszło to zresztą uwadze producentów show, którzy jakiś czas temu spełnili wielkie marzenie artystki.
Doda i jej miłość do reality show
Dorota Rabczewska zaczynała swoją medialną karierę w 2002 roku w popularnym programie “Bar”. Osiemnastoletnia wówczas Rabczewska przyszła tam w jednym celu - zrobić wokół siebie jak największe zamieszanie i przy okazji wypromować swoją działalność muzyczną. Jej plan się powiódł. Wygadana wokalistka zespołu Virgin praktycznie z marszu stała się gwiazdą, o której mówiła cała Polska.
Miłość Dody do reality show zaowocowała niedawno kolejnymi dwoma projektami. W “Doda. 12 kroków do miłości” pokazano, jak będąca wtedy jeszcze singielką artystka umawiała się na randki z wybranymi w drodze castingu kandydatami na jej idealnego partnera. Z kolei w “Doda. Dream Show” ukazano od kulis cały proces przygotowywań do spektakularnej trasy koncertowej o nazwie Aquaria Tour. Wiosną ubiegłego roku zjawiła się także na planie swojego ulubionego “Love Island”, które
z wypiekami na twarzy śledzi do tej pory
. Szczegóły poniżej.
Doda komentuje "Love Island"
Doda pojawiła się na “wyspie miłości” w roli gościa specjalnego. W willi spędziła tylko chwilę, ale jej wizyta odbiła się szerokim echem w mediach. Odcinek, w którym Doda szczerze do bólu podsumowywała zachowanie uczestników, pobił rekordy oglądalności telewizyjnej Czwórki.
Jak się okazuje, po roku od wizyty w hiszpańskiej willi Doda nadal ekscytuje się wydarzeniami w swoim ukochanym reality show. Dowodem na to jest komentarz, który pozostawiła pod postem na oficjalnym profilu programu w serwisie Instagram.
Jakie zdarzenie tak uaktywniło Dodę?
Wykonawczyni przeboju “Melodia ta” zareagowała na eliminację dwojga budzących skrajne emocje uczestników - Oliwii i
Adriana
.
Alleluja - napisała Doda w wielkanocny poniedziałek, nie kryjąc swojej radości z odpadnięcia wspomnianej dwójki.
Reakcja Dody okazał się prawdziwym hitem. Jej komentarz zebrał do tej pory już blisko 3 tysiące polubień i kilkadziesiąt odpowiedzi.
Podzielacie jej entuzjazm z powodu odejścia Oliwki i Adriana?