"Dzień dobry TVN". Jann opowiedział o swojej rodzinie. Do tej pory nie wiedział o tym nikt
Jann był jednym z 10 artystów starających się o bilet do Liverpoolu, by reprezentować Polskę w konkursie Eurowizji. Piosenkarz ostatecznie zajął 2. miejsce, jednak swoim występem wywołał ogromną falę zachwytu.
W dalszym ciągu nie opadły emocje, związane z preselekcjami do Eurowizji 2023. W mediach nieprzerwanie mnożą się informacje związane z plebiscytem, a jednym z artystów, o którym jest najgłośniej jest właśnie Jann.
Jann po emocjonującym występie odwiedził "Dzień Dobry TVN"
Na dniach byliśmy świadkami preselekcji do Eurowizji 2023. Na scenie wystąpiło 10 artystów, spośród których na reprezentantkę Polski wybrano Blankę wraz z utworem "Solo" . To właśnie ona zyskała największą ilość głosów jurorów, a także uplasowała się zaraz za Jannem w sms-owym plebiscycie widzów.
Internauci jednak nawet po ogłoszeniu wyników nie mogą przeżyć, że ich faworyt nie został reprezentantem Polski podczas tegorocznej Eurowizji. W mediach społecznościowych nietrudno natknąć się na dyskusje o przebiegu preselekcji oraz niezadowoleniu z wyboru kandydatki.
Jann zasiadł na kanapie "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiedział o początkach muzycznych zainteresowań oraz emocjach, które wywołał swoim występem.
Jann o początku przygody ze śpiewem
Utalentowany chłopak od młodych lat przejawiał artystyczne zamiłowanie. Jako nastolatek wraz z rodziną przeprowadził się do Irlandii i to właśnie tam na poważnie zaczął się zastanawiać nad karierą muzyczną. Wszystko dzięki nauczycielce, która odkryła jego wyjątkowy głos.
— Kiedy wyprowadziłem się do Wielkiej Brytanii, nauczycielka śpiewu zauważyła, że śpiewam kontratenorem, powiedziała, że to niesamowity głos i zaczęła mnie kształcić w tym kierunku — wyznał wokalista w śniadaniówce.
Talent Janna szybko odkryli również polscy słuchacze, gdy zgłosił się on do polskich preselekcji. W rozmowie z Agnieszką Woźniak-Starak i Ewą Drzyzga przyznał, że wsparcie dodawało mu sił jeszcze przed występem w TVP. Ostatecznie jest szczęśliwy, że jego utwór przypadł do gustu przede wszystkim widzom.
— Wybrali mnie ludzie, co jest dla mnie bardzo miłe. Wsparcie było bardzo duże od początku zgłoszenia . Nawet jeszcze przed zgłoszeniem, bo to oni namówili mnie, żebym się zgłosił, więc z tego jestem bardzo zadowolony i wdzięczny — wspomniał z dumą o swoich fanach.
Jann nie powiedział ostatniego słowa w branży muzycznej
Muzyk występem podczas polskich preselekcji na długo wbił się w pamięć widzów i innych artystów, którzy nie kryli swojego niezadowolenia z powodu wyników. Od głosu po choreografię Jann potrafił skupić na sobie uwagę tłumu, co wcale nie było przypadkowym zabiegiem.
— Staram się tworzyć spójnie. Nie tylko muzykę, ale też cały wizerunek. Staram się coś przekazać, to ma kontekst — przyznał.
To jednak nie ostatni raz, gdy usłyszeliśmy w branży muzycznej głos 24-latka. W śniadaniówce przyznał, że aktualnie pracuje nad kolejnym materiałem. Biorąc pod uwagę zainteresowanie jego osobą, możemy śmiało powiedzieć, że młode gwiazdy estrady zyskały mocnego konkurenta.
— Bardzo niedługo będzie można się czegoś fajnego spodziewać — zdradził tajemniczo na koniec rozmowy.
Zobacz zdjęcia:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.
