Ewa Pachulska szczerze o swoim małżeństwie

Ewa Pachulska w nowym wywiadzie

Ewa Pachulska to jedna z najbardziej znanych polskich influencerek. Gwiazda zgromadziła na swoim Instagramie ponad 160 tysięcy obserwujących i chętnie dzieli się z nimi wszystkimi aspektami swojego życia. Od smakowitego jedzenia, przez podróże, małe i duże, po życie rodzinne, Ewa wpuszcza internautów do życia, jakie wiedzie, nie przekłamując w nim niczego.

Niedawno w rozmowie z kanałem “Pacjenci” influencerka opowiedziała o swoim małżeństwie i o tym, co zmieniło się w ich życiu od kiedy pojawił się mały Edzio.
Jak się okazuje, para, która sprawia wrażenie bardzo zgranej, nie zawsze świetnie się dogaduje:

My się nawet prawie raz rozwiedliśmy. To nie jest tak, że my się poznaliśmy i zawsze byliśmy super zgodnym małżeństwem, które fantastycznie się dogadywało. My się zawsze bardzo kochaliśmy, ale różnie między nami bywało. Kilka było takich momentów, że nasz związek właściwie, no, mały włos, a bezpowrotnie by się zakończył.

Jak wyjawiła, przez jakiś czas chodzili nawet na terapię, ale mimo trudności ostatecznie zawsze udaje znaleźć jej się z mężem wspólny język:

Myślę, że tu i terapia i to, że oboje nauczyliśmy się w taki sposób ze sobą rozmawiać, że otwarcie komunikujemy swoje potrzeby, swoje uczucia, i nawet jeśli któreś z nas zareaguje na to impulsywnie, to my za chwileczkę wracamy, już spokojni. Potrafimy gadać do momentu, aż się dogadamy.

Pachulska zachwala rodzicielskie zdolności męża

Umiejętności komunikacyjne nie są jedynym asem w rękawie Yuriyego. Ewa nie mogła przestać zachwycać się mężem i tym, jak świetnym jest rodzicem dla ich małego synka:

Mój mąż jest najlepszym ojcem na świecie i każdemu dziecku życzę takiego taty. Jest cudownym tatą, ale na pewno to jest jakiś taki jeden aspekt tego, że on zyskał w moich oczach, odkąd jesteśmy rodzicami.

Czy pojawienie się syna było dla ich związku trudne?

Ewa Pachulska o problemach w relacji

Gwiazda Instagrama wyznała, że pojawienie się dziecka jest sporym szokiem dla relacji między rodzicami, ale jeśli obie strony są gotowe pracować na sukces, nie ma takiej przeszkody, której nie da się pokonać:

Ale też na pewno to się odbija na naszej relacji. Jak pojawia się dziecko, to dużo się zmienia. Są momenty, gdzie się trochę oddalamy, są momenty, gdzie jest fajnie, są momenty, gdzie się w czymś nie zgadzamy, są momenty, że spędzamy mało czasu razem. My naprawdę bardzo dużo pracowaliśmy nad naszym związkiem.