Filip Chajzer ma przerwę od pracy. Niepokojący szczegół na jego ciele zwrócił uwagę: "Guz jest ogromny"

Filip Chajzer potrzebował przerwy od "Dzień Dobry TVN"

Prezenter dołączył do szeregów śniadaniówki w 2019 roku i stworzył duet z Małgorzatą Ohme. Dziś jednak nie ujrzymy ich na antenie TVN. Prezenterka zakończyła współpracę z programem , a jej współprowadzący już wcześniej udał się na odpoczynek z powodu problemów zdrowotnych.

Filip Chajzer ma obecnie sporo czasu na rozwój innych pasji. Jedna z jego przygód zakończyła się jednak nieszczęśliwym wypadkiem.

Jedna z aktywności prezentera zakończyła się tragedią

Gwiazdor TVN korzysta ze słonecznej pogody i chętnie wybiera aktywności na świeżym powietrzu. Do jego ulubionych czynności należy jazda na rolkach. Niestety sportowe zacięcie prezentera przysporzyło mu ostatnio samych kłopotów.

Podczas jednej z tras doszło do niebezpiecznego urazu, w którym ucierpiała noga Filipa Chajzera. Przy sporej prędkości poniosła go wyobraźnia.

Codziennie jeżdżę na rolkach, robię to od 20 lat i czasami ułańska fantazja mnie ponosi. Tak było ostatnio i noga ucierpiała, guz jest ogromny. Codziennie nocą robię około 20. kilometrów na rolkach.

Filip Chajzer chętnie zdradza, jak spędza czas poza TVN

Choć prezenter nie pokazuje się już w "Dzień Dobry TVN" fani mogą być na bieżąco ze wszystkimi jego aktywnościami. W mediach społecznościowych chętnie dzieli się prywatnymi sukcesami.

Dla prezentera sport na świeżym powietrzu to świetna okazja na odcięcie się od zawodowych spraw. Gdy starcza sił wsiada także na rower, by przemierzać ulice stolicy.

Zawsze w samochodzie mam rolki, bo jak mam przerwę w spotkaniach zawodowych, zakładam je i sunę przez miasto.

Źródło: Pomponik