Gabriel Seweryn był "polskim Versacem". Oryginalny też zmarł nagle w tragicznych okolicznościach

Versace z Głogowa nie żyje. Jak umarł Gabriel Seweryn?

O śmierci gwiazdora „Królowych życia” mówią teraz wszyscy. I choć za życia Gabriel wzbudzał wiele kontrowersji, przede wszystkim z powodu wykorzystania futer naturalnych w swoich projektach, wszyscy zgadzają się, że okoliczności jego śmierci są wyjątkowo tragiczne. Nagranie z załamanym Sewerynem , wykonane niedługo przed jego odejściem, widziało tysiące osób.

Obecnie prokuratura zamierza skupić się na wykonaniu toksykologii oraz sekcji zwłok. Tymczasem w mediach coraz więcej jest komentarzy osób znanych oraz przyjaciół Seweryna, których zbulwersował film z karetką pogotowia . Sceny uwiecznione na chwilę przed śmiercią Versacego z Głogowa są bardzo niepokojące.

To, co napawa gorzką ironią, to fakt, że jego pierwowzór, legendarny założyciel domu mody Versace, także konał „publicznie” . Jego śmierć była wyjątkowo brutalna, poniżej szczegóły.

Jak zginął Gianni Versace? Zabójstwo projektanta

Gianni Versace, a właściwie Giovanni Maria Versace, to nie tylko projektant i założyciel domu mody. To także wizjoner i prekursor, który za życia bulwersował wielu. Jak widać, także i ta cecha łączyła Gabriela ze swoim imiennikiem. Gianni stosował w swoich projektach żywe kolory, odważne nadruki i niemal bezwstydne kroje. Swego czasu mówiło się, że Giorgio Armani ubiera żonę, a Versace – kochankę .

Butik w Mediolanie otworzył w 1972 roku, a w 1978 zaprezentował pierwszą kolekcję pod własną marką. Szybko usłyszał o nim cały świat, a Versace stał się jednym z najważniejszych domów mody. Wszystko gwałtownie skończyło się 15 lipca 1997 roku, na schodach jego posiadłości , kiedy Gianni wracał z codziennego spaceru. Został wtedy zastrzelony przez seryjnego mordercę .

Kim był zabójca Versacego? Już sama jego biografia może wywołać wiele skrajnych emocji, poniżej szczegóły.

Kim był zabójca Gianniego Versace?

Versace zginął przed wejściem do swojej posiadłości w Miami Beach. Jego zabójcą okazał się 27-letni Andrew Cunanan. Jeszcze przed zastrzeleniem projektanta był poszukiwany przez służby z powodu swoich wcześniejszych zabójstw. W środowisku wyższych sfer zaczął pojawiać się dzięki swojej profesji. Pracował jako luksusowy pracownik seksualny i spotykał się z zamożnymi, starszymi mężczyznami . Zanim udało mu się dotrzeć do Versacego, popełnił już cztery morderstwa.

W tamtym okresie Gianni był związany z Antonio D'Amico i nie ma dowodów na to, aby korzystał z usług Andrew. Podejrzewa się za to obsesję Cunanana na punkcie projektanta. Nigdy jednak nie poznamy jego prawdziwych motywacji, ponieważ zabójca zastrzelił się kilka dni później, zanim został ujęty przez policję.

O tej historii powstał serial „Zabójstwo Gianniego Versace: American Crime Story” .