Katarzyna Dowbor zdradziła, ile przelewa jej ZUS
Katarzyna Dowbor jest już pełnoprawną emerytką, jednak wciąż nie rezygnuje z aktywności zawodowej, a niedawno sobotę, po latach pracy u konkurencji, powróciła do swojej macierzystej TVP. W jednym z wywiadów gwiazda opowiedziała o swoim świadczeniu emerytalnym.
Katarzyna Dowbor powraca do TVP
Katarzyna Dowbor to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w polskich mediach. Nic dziwnego, związana jest z nimi od wczesnych lat 80. W TVP spędziła 30 lat swojego życia , a wkrótce później związała się z Polsatem.
W prywatnym medium zajęła się prowadzeniem popularnego programu “Nasz nowy dom”. Po dołączeniu do stacji nowego dyrektora programowego, Edwarda Miszczaka, została jednak odsunięta od funkcji gospodyni .
Choć sytuacja obfitowała w kontrowersje, a sama zainteresowana nie kryła rozgoryczenia, renoma ułatwiła jej szybki angaż u konkurencji. Po epizodzie w Canal+ Domo zdecydowała się jednak przyjąć propozycję państwowego nadawcy , który znów zechciał powitać ją w swoich progach .
Katarzyna Dowbor o emeryturze
W styczniu Katarzyna Dowbor zadebiutowała w porannym programie TVP, “Pytanie na śniadanie” . Show poprowadziła u boku znanego m.in. z Radia Eski Filipa Antonowicza. Publiczność bardzo ciepło przyjęła nową gospodynią, o czym świadczyć mogą liczne komentarze fanów zamieszczone w sieci.
7 marca popularna dziennikarka skończyła 65 lat, śmiało mogłaby zatem zrezygnować z pracy i oddać się urokom życia emerytki. Dlaczego nie w głowie jej jednak odpoczynek od telewizji? Czyżby jej świadczenie nie umożliwiało jej godnej egzystencji?
W rozmowie z “Super Expressem” gwiazda wyjaśniła, jak prezentuje się jej sytuacja w powyższej kwestii , a także co najbardziej ucieszyło ją, gdy ZUS przydzielił jej “kartę emeryta”.
Jaką emeryturę otrzymuje Katarzyna Dowbor?
Katarzyna Dowbor nie ukrywa, że wysokość jej emerytury jest dla niej w pełni zadowalająca . W przeciwieństwie do wielu innych gwiazd polskiego show-biznesu, nie zamierza na nią narzekać.
Moja emerytura to nie są grosze. Jestem zadowolona . Pracowałam na etacie przez 30 lat w państwowej firmie, odkładałam składki i mam emeryturę. Nie jest ona może jakaś bardzo wysoka, ale też nie jest bardzo niska. Nie narzekam - stwierdziła w rozmowie z “Super Expressem”.
Z informacji dziennika wynika, że Katarzynie Dowbor przysługuje co miesiąc z ZUS-u ok. 4 tys. zł świadczenia. Kwota wydaje się nie tak niska, jednak prawdziwą niespodzianką dla prezenterki było coś zupełnie innego .
Gdy dostałam pierwszą emeryturę, przeżyłam szok – to było jak z pierwszą pensją. Przełomowym momentem był jednak ten, kiedy dostałam kartę emeryta. Dzięki temu mogę za darmo jeździć tramwajem i autobusem - chwaliła się gwiazda.
Źródło: “Super Express”