Ile zarabia Jurek Owsiak? Ostatnio przyznał sobie znaczną podwyżkę. Podał konkretną kwotę

32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Akcja charytatywna cieszy się ogromną popularnością już od jakiegoś czasu, jednak jej finał to zawsze medialne wydarzenie w całym kraju. Na ulicach pojawiają się tysiące wolontariuszy, którzy wraz z symbolicznymi puszkami i serduszkami zbierają fundusze na obrany cel.

W tym roku jest to zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych . Jak co roku zostają podliczone wszystkie datki oraz kwoty z internetowych licytacji.

Ubiegły rok przyniósł rekordową kwotę ponad 243 milionów złotych na sprzęt medyczny do walki z sepsą . Podczas 32. finału WOŚP ma szansę paść kolejna zaskakująca liczba. Stan zbiórki na godzinę 11:00 przekroczył już 48 milionów złotych.

Warto zaznaczyć, że fundusze to nie tylko datki przekazywane do puszek czy internetowych zbiórek. W akcję angażują się też gwiazdy.

32. finał WOŚP: licytacje gwiazd

Od kilku edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy organizowane są także gwiazdorskie licytacje. Znane osobowości show-biznesu poświęcają prywatne rzeczy, a nawet i czas by wesprzeć akcję Jurka Owsiaka. Rekordziści potrafią zebrać z aukcji niemały majątek .

Inni uruchamiają internetowe skarbonki, do których fani mogą dorzucić wybraną kwotę. Po zakończeniu licytacji i zbiórki okaże się, jak będzie wyglądał fundusz na sprzęt medyczny. Ambicje są jednak spore.

Akcja charytatywna od lat wzbudza wiele emocji ze względu na życzliwość ludzi. Niektórzy zastanawiają się nawet, jaki dochód ma z tego sam Jurek Owsiak. Dziennikarz musiał się tłumaczyć z wydarzenia.

Ile zarabia Jurek Owsiak na WOŚP?

O kwestiach finansowania wydarzenia wypowiedziała się Lidia Owsiak w rozmowie z Magdą Mołek. Okazuje się, że cała kwota ogłaszana podczas finału WOŚP jest przekazywana na cel zbiórki . Jak więc utrzymuje się organizacja ?

Pieniądze, które zbieramy w finale i ogłaszamy wynik finału, to są pieniądze, które w całości musimy przeznaczać na sprzęt medyczny, na cel danego finału. My możemy tylko z tych pieniędzy pokryć pewne koszty organizacji finału i nic więcej. Czyli pieniądze, których potrzebujemy chociażby na utrzymanie biura, również musimy zdobyć poza finałem - tłumaczyła.

Jerzy Owsiak pełnieni funkcję prezesa zarządu fundacji, przez co nie pobiera pensji. O swoich finansach opowiedział publicznie w 2019 roku. Wynagrodzenie zapewnia mu firma, która jest spółką zależną od WOŚP.

Ja, Jurek Owsiak, pracuję w firmie Złoty Melon, która jest jednoosobową spółką należącą tylko i wyłącznie do Fundacji WOŚP i która ma na celu pozyskiwanie pieniędzy dla Fundacji poprzez prowadzenie wszelkich działań gospodarczych z nią związanych - wyjaśnił.

Sprawozdanie finansowe z 2022 roku ujawniło, że dziennikarz otrzymuje miesięcznie około 14 tysięcy złotych "na rękę".

Zgodnie ze sprawozdaniem finansowym Złotego Melona w 2022 r. Owsiak zarobił 317 tys. zł, czyli ok. 26,4 tys. zł jako koszt pracodawcy. Oznacza to miesięczne wynagrodzenie w kwocie ok. 21,9 tys. zł brutto, czyli ok. 14 tys. zł "na rękę". W ciągu roku jego pobory wzrosły o 20 proc - czytamy w Plejadzie.

W 2019 roku jego pensja wynosiła ok. 10 tys. złotych na rękę. Warto zaznaczyć, że oprócz organizacji finału WOŚP Jurek Owsiak zajmuje się festiwalem muzycznym Pol'and'Rock, a także prowadzi audycję w Antyradiu.

Źródło: W moim stylu