Joanna Moro pokazała się, jak ją Bóg stworzył. Oniemiejecie na ten widok
Joanna Moro to aktorka, która jest w bardzo bliskich relacjach ze swoimi obserwatorami. W mediach społecznościowych dzieli się rodzinnymi kadrami, ale zdarzają się także nieco odważniejsze sesje. W obliczu wakacyjnych upałów podzieliła się zdjęciami w zupełnym negliżu. Internauci przecierają oczy.
Joanna Moro przyjechała do Polski za pracą. Widzowie TVP ją pokochali
Aktorka urodziła się i wychowała w Wilnie, jednak dla spełnienia marzenia a karierze przed kamerami przeniosła się do Polski. W 2007 roku dołączyła do obsady serialu "Barwy szczęścia" i została ciepło przyjęta przez naszą publiczność. Szybko otrzymała rolę, która przyniosła jej rozgłos.
W serialu TVP1 wcieliła się w polską piosenkarkę, Annę German i na długo zagościła w polskich domach . Aktorka zyskała popularność, a branża doceniła nie tylko jej umiejętności aktorskie, ale także wokalny talent.
Po telewizyjnym sukcesie zaliczyła wszystkie najpopularniejsze show Polsatu m.in.: "Taniec z Gwiazdami" oraz "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Wystąpiła także podczas słynnego festiwalu muzycznego w Opolu. Przeprowadzka do Polski pomogła jej nie tylko w karierze. Joanna Moro odnalazła także miłość swojego życia.
Joanna Moro znalazła w Polsce pracę i miłość
Aktorka w 2008 roku w Wilnie poślubiła Mirosława Szpilewskiego. Poznali się za sprawą jego mamy. Po kilku spotkaniach wiedzieli, że chcą spędzić ze sobą resztę życia. Nie przeszkadzała im nawet różnica wieku. Z powodu popularności Joanny Moro para musiała wiele razy stawać przed krzywdzącymi plotkami. Na szczęście ich uczucie okazało się silniejsze.
Mirek jest dojrzałym, poważnym mężczyzną, starszym ode mnie o 11 lat. Wie, jaki jest mój zawód, przeszedł ze mną Akademię Teatralną, serial. Ufamy sobie. Bardzo mnie dopinguje, kiedy zaczynam marudzić, że nie mam już sił. Jest taką moją ostoją. Jestem mu bardzo wdzięczna, że kiedy czuję się wyczerpana emocjonalnie, fizycznie, umyje dzieciom zęby, poczyta książeczkę. Nigdy nie robi mi wyrzutów, że nie ma mnie w domu, bo znowu muszę lecieć na próbę - mówiła "Gali".
O swoim szczęściu małżeństwo chętnie opowiada w mediach społecznościowych. Na zdjęciach towarzyszą im małoletnie dzieci. Aktorka doczekała się dwóch synów i córeczki. Teraz pokazała internautom swoją wakacyjną formę. Wiele osób pozazdrościłoby jej takiej sylwetki.
Joanna Moro w totalnym negliżu. Tak pokazała się internautom
Joanna Moro nie ukrywa, że lubi spędzać wolny czas w aktywny sposób. W mediach społecznościowych nie raz pokazywała internautom, jak morsuje, a także wybiera się w rejsy z bliskimi. Tym razem ukazałam im się prosto spod prysznica.
Przy obecnych upałach aktorka chętnie schłodziła się, jednak jej zdjęcia z pewnością rozpaliły niejednego fana. Gwiazda pokazała się w zupełnym negliżu z lekko wilgotnymi włosami. Zdjęcia od pasa w górę ukazują jej szczupłą sylwetkę, a rękami pracowała tak, by zasłonić piersi. Internauci nie kryli zachwytu takim widokiem.
- Piękna i kusząca.
- Elegancka kobieta.
- Piękne, subtelne zdjęcia.
- Śliczna.
Nie zabrakło też mniej pochlebnych komentarzy. Jedna z interautek z ironią zwróciła uwagę na małoletnie dzieci aktorki i to, jak mogą poczuć się z publikowaniem takich zdjęć. Joanna Moro od razu odpowiedziała.
Na pewno mogą być dumne, że ich mama nie wstydzi się swojego ciała i dba o nie - skwitowała.
Joanna Moro zyskuje w tak odważnym wydaniu?
Źródło: Gala