Jolanta Kwaśniewska opowiedziała, jak potraktowano ją, gdy kadencja jej męża dobiegła końca
-
Do dziś pozostaje ulubienicą Polaków
-
Jolanta Kwaśniewska opowiedziała, co spotkało ją po zakończeniu kadencji męża
-
Jak Kwaśniewscy spędzą tegoroczną Wielkanoc?
Chociaż kadencja Aleksandra Kwaśniewskiego dobiegła końca w 2005 roku. Jolanta Kwaśniewska do dziś jest uznawana za ulubioną pierwszą damę Polaków. 65-latka wciąż budzi ogromne zainteresowanie w opinii publicznej, a ku uciesze sympatyków, sama chętnie udziela wywiadów.
W czasie jednej z ostatnich rozmów żona byłego prezydenta RP zdradziła, co spotkało ją po zakończeniu kadencji. Najbliżsi znajomi nie szczędzili jej zgryźliwości.
Jolanta Kwaśniewska o uszczypliwych komentarzach kolegów
Kadencja Aleksandra Kwaśniewskiego trwała 10 lat. W tym czasie jego żona zjednała wokół siebie prawdziwą armię sympatyków, którzy podczas ostatnich wyborów głęboko wierzyli, że 65-latka zgłosi swoją kandydaturę.
W sieci nie brakuje również porównań obecnej pierwszej damy, Agaty Dudy, do Jolanty Kwaśniewskiej. Polacy stale podkreślają, żona Andrzeja Dudy jest wyjątkowo milcząca, co wzbudza dość skrajne emocje.
Ostatnio w rozmowie z portalem Współczesna.pl Jolanta Kwaśniewska wróciła pamięcią do czasów, gdy kadencja jej męża dobiegała końca. Jak zdradziła, musiała się wówczas zmierzyć z wieloma uszczypliwymi komentarzami ze strony kolegów.
Gdy skończyła się kadencja prezydencka męża, to rzeczywiście dość często znajomi pytali mnie: jak to teraz będzie? Będę musiała sama gotować, sama robić zakupy – czy ja sobie z tym poradzę? - wspominała dla portalu Współczesna.pl.
Kwaśniewska niespecjalnie jednak przejmowała się zgryźliwymi komentarzami. Jak podkreśliła, od zawsze razem z mężem dbała o to, by żyć według własnych zasad i w zgodzi z innymi.
Odpowiadałam wtedy, że ja nie muszę gotować, bo ja kocham gotować! Tak samo kocham robić zakupy i bywać z przyjaciółmi. Jako pierwsza dama miałam swoje pięć minut w życiu, ale to się skończyło. I w nowej rzeczywistości trzeba umieć się odnaleźć. Może dlatego, że zawsze staraliśmy się być z mężem przede wszystkim przyzwoitymi ludźmi? Wstaję rano i każdego dnia spokojnie mogę spoglądać w lustro - dodała.
Jak Kwaśniewscy spędzają tegoroczne święta?
Jakiś czas temu media donosiły o trudnych chwilach w życiu Kwaśniewskich, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem. Na szczęście byłej parze prezydenckiej udało się pokonać chorobę, co z kolei pozwoliło im w pełni cieszyć się z tegorocznych świąt wielkanocnych.
Kwaśniewscy bali się, że przez wirusa i zmieniające się obostrzenia świąteczne śniadanie będą zmuszeni zjeść wyłącznie we dwójkę.
Tradycyjnie spotykamy się w dużo większym rodzinnym gronie, ale drugi rok z rzędu to się nie uda. Wierzę, że na kolejną Wielkanoc będziemy organizować zlot rodzinny w Polsce - tłumaczył w rozmowie z Faktem Aleksander Kwaśniewski.
Los jednak się do nich uśmiechnął i umożliwił im spotkanie się w tym szczególnym czasie z córką oraz jej mężem. Do całej czwórki, która tym razem spędzi Wielkanoc w Szwajcarii, dołączy również siostra Aleksandra Kwaśniewskiego.
Córka z mężem są już z nami od jakiegoś czasu, do wielkanocnego stołu zasiądziemy z nimi oraz z moją siostrą - dodał Kwaśniewski.
Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:
-
Zbigniew Zamachowski ma nową ukochaną? Zakochał się w znanej aktorce
-
Wszyscy modlili się o Krzysztofa Krawczyka. Jest nagła wiadomość
-
Zenek Martyniuk zafundował synowi prezent. Cena jest kolosalna
Źródło: Jastrząb Post, Fakt