Kaczorowska ledwo weszła do "Królowej Przetrwania" i już wywołała aferę. Zgrzyt pojawił się tuż po powitaniu

"Królowa przetrwania" już na ekranach telewizorów

Trwa zacięta rywalizacja w drugim sezonie programu "Królowa przetrwania" na antenie TVN7 . Uczestniczki, mierząc się z surowymi warunkami dżungli , muszą wykazać się zarówno umiejętnością współpracy , jak i siłą fizyczną . Stawka jest wysoka – tylko jedna z nich zdobędzie tytuł "Królowej przetrwania" .

W gronie bohaterek show nie brakuje znanych twarzy , a w trzecim odcinku do walki dołączyły kolejne dwie popularne osobistości : Agnieszka Kaczorowska i Paulina Smaszcz . Ich pojawienie się wywołało szereg reakcji wśród pozostałych uczestniczek, które z pewnością wpłyną na dynamikę programu .

Już na samym początku doszło do zgrzytu.

Paulina Smaszcz zadebiutowała w "Królowej Przetrwania"

Paulina Smaszcz otworzyła się na temat trudnych doświadczeń , które ją dotknęły w ostatnich latach. Celebrytka wyznała, że przeszła przez wyjątkowo ciężki okres , naznaczony utratą pracy i rozpadem rodziny . Nie kryła, że ostatnie pięć lat stanowiło dla niej prawdziwe wyzwanie .

Porównując realia show-biznesu do dżungli , Smaszcz podkreśliła, jak bezwzględny i konkurencyjny potrafi być ten świat. Mimo to, z determinacją zaznaczyła, że nie zamierza się poddawać i jest gotowa stawiać czoła przeciwnościom losu .

Kiedy nagle upadłam zdrowotnie, kiedy nagle straciłam swoją rodzinę, rozwiodłam się. Nagle show-biznes stwierdził, że już nie jestem potrzebna. Podniosłam się i idę przez życie dalej. A jednak dużo osób czekało, że upadnę i już nie wstanę. Nie dam wam tej satysfakcji - powiedziała z dumą w progranie.

Agnieszka Kaczorowska nie poznała Oli Tomali

W programie nastąpiło znaczące przetasowanie – Paulina Smaszcz i Agnieszka Kaczorowska objęły role kapitanek drużyn . Ich wejście do rywalizacji wywołało szereg zróżnicowanych reakcji wśród pozostałych uczestniczek. Szczególnie wymowna była wypowiedź Oli Ciupy , która przyznała, że Agnieszka Kaczorowska kojarzy jej się przede wszystkim z rolą w kultowym serialu „Klan” .

No okej... Zawsze cokolwiek bym nie robiła, to zawsze byłam Bożenką z "Klanu". Jakby nie patrzeć siedzę w tym światku od dzieciaka - odparła Kaczorowska.

Zaskoczenie było widoczne na twarzy Oli Tomali , kiedy Agnieszka , którą już znała, ponownie się jej przedstawiła .

Z Agnieszką znamy się z młodych lat, ponieważ razem tańczyłyśmy na turniejach tańca i zdziwiłam się, że w ogóle mnie nie poznała. Ale to było dawno temu. Może aż tak się zmieniłam. Ja ją poznałam od razu... Zdziwiłam się, że mnie nie poznałam i zrobiło mi się przykro - podkreśliła.