Katarzyna Ankudowicz znów straciła pracę
Katarzyna Ankudowicz wciąż nie ma szansy odetchnąć z ulgą. Niedawno aktorka straciła pracę, gdy wycofano serial z jej udziałem. Teraz spadł na nią kolejny dramat.
Katarzyna Ankudowicz wydała za pośrednictwem Instagrama specjalne oświadczenie, chcąc osobiście poinformować fanów o trudnych chwilach, z którymi musi się zmierzyć. Po raz kolejny straciła pracę.
Dramat Katarzyny Ankudowicz
Katarzyna Ankudowicz kilka lat temu była jedną z popularniejszych polskich aktorek. Niespodziewanie jednak odsunęła się w cień i sporadycznie pojawiała się na ekranie. Od pewnego czasu Ankudowicz stara się na nowo rozwinąć skrzydła kariery. Udawało jej się to choćby dzięki serialowi "O mnie się nie martw", emitowanym na antenie TVP.
Kilka miesięcy temu stacja nagle zdecydowała o wycofaniu produkcji z ramówki. Aktorka nie ukrywała, że utrata pracy była dla niej ciężka. Na szczęście wciąż mogła cieszyć się posadą w największym hicie Polsatu "Przyjaciółki". Przynajmniej tak było jeszcze do niedawna.
W serialu grała od 2012 roku, wcielając się w postać Ewy Matys. Chociaż wątek jej bohaterki miał być kontynuowany, przed kilkoma dniami Ankudowicz otrzymała od producentów porażającą wiadomość - zdecydowano zakończyć z nią współpracę.
- Wbrew planom, nie zobaczycie nowych przygód Ewy Matys. Oficjalnie zakończyłam współpracę z serialem "Przyjaciółki". Niestety decyzją producentów, wskutek przesunięć scenariuszowych, mój wątek nie będzie kontynuowany. Dowiedziałam się o tym wczoraj, mimo, że za kilka dni miałam stanąć na planie. Spontaniczność tej decyzji czyni ją jeszcze trudniejszą dla mnie - napisała. Fani są decyzją producentów równie zdziwieni, co sama Ankudowicz. Pod postem pojawiło się też wiele słów wsparcia ze strony kolegów i koleżanek z branży.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
1. Bolesny apel Kingi Rusin, potrzebna jest pilna pomoc. Liczy się każda godzina, zagrożenie zdrowia i życia 2. Smutne doniesienia o Agacie Kuleszy. Fani nie mieli pojęcia, że jest tak źle. Współczujemy 3. Dagmara Kaźmierska pogrążona w modlitwie, wciąż ma nadzieję na szczęśliwy finał. "Składam ręce do Boga"
Źródło: Instagram
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].