Koledzy z pracy zdradzają, jak Holecka zachowuje się poza kamerami. Niewiarygodne, na co skarży się była gwiazda TVP
Danuta Holecka przez wiele lat była główną twarzą “Wiadomości” TVP. Po zmianie władzy musiała pożegnać się z tym stanowiskiem i przenieść się do stacji TV Republika. Teraz współpracownicy dziennikarki zdradzają, jak Holecka zachowuje się na planie. Skarży się na kilka rzeczy.
Transfer Danuty Holeckiej do TV Republika
Ostatnim razem Danuta Holecka wystąpiła w TVP 12 grudnia jako gospodyni programu "Minęła 20", co jednocześnie było jej ostatnim występem w tej stacji. Pod koniec ubiegłego roku pojawiła się już jako prowadząca serwisu informacyjnego "Dzisiaj" w TV Republika. Ten transfer nie był zbyt zaskakujący, biorąc pod uwagę poglądy polityczne dziennikarki. Nowa kadra radykalnie zmienia Telewizję Publiczną. Holecka wspomniała, że za wcześniejsze rozwiązanie kontraktu miała otrzymać pół miliona odszkodowania. Jednak postanowiła zrezygnować z tej kwoty.
Podpisując dokumenty związane z wypowiedzeniem na początku grudnia, zrezygnowałam z 9-miesięcznego odszkodowania z tytułu zakazu konkurencji. Więc nie dostanę tych ogromnych pieniędzy – mówiła dla “wirtualne media.pl”.
Fani Danuty Holeckiej oraz zwolennicy jej politycznych poglądów szybko przeszli do nowej stacji. Zanotowano gwałtowny wzrost oglądalności programu prowadzonego przez dziennikarkę. Według "Wirtualnych Mediów", 11 listopada liczba widzów wzrosła aż 30-krotnie w porównaniu z okresem przed dołączeniem byłej gwiazdy TVP, osiągając około 600 tysięcy widzów.
Sygnał TV Republika za darmo dostępny jest na stronie internetowej stacji. W trakcie emisji pierwszego wydania „Dzisiaj” z udziałem Danuty Holeckiej zainteresowanie internautów było tak duże, że portal zaliczył awarię – czytamy na łamach wirtualnemedia.pl.
Informatorzy zdradzili, że Danuta Holecka ciągle obawia się o swoje bezpieczeństwo, myśląc, że jest śledzona.
Nie tylko Holecka i Dowbor. Te polskie gwiazdy straciły pracę w 2023 roku. Działo się! Nieoficjalnie: Danuta Holecka ma już nową pracę. Co za zaskoczenie! Pojawi się na ekranach już... dzisiaj wieczoremDanuta Holecka uważa, że jest śledzona
Holecka po dołączeniu do TV Republika, stała się także jej główną twarzą, prowadząc główny program informacyjny. Mimo krótkiego stażu w stacji już zgłaszała pierwsze zastrzeżenia co do pracy ekipy produkcyjnej. Uważa, że użyte oświetlenie znacząco ją postarzyło. Dodatkowo nie jest zadowolona z pracy fryzjerek i makijażystek. Stwierdziła, że najlepiej będzie, jeśli sama zajmie się makijażem i fryzurą.
Najpierw dopilnowała, by miała lepsze oświetlenie, bo w pierwszych wydaniach "Dzisiaj" z nią w roli głównej, było w jej opinii dramatyczne. Ona przykłada wielką wagę do tego jak się prezentuje. Zawsze musi mieć perfekcyjnie ułożone włosy i makijaż. W tej kwestii jest bardzo wymagająca. Uważała za niedopuszczalne, by to wszystko miało być psute przez złe światło, które według niej ją postarzało. Ma być oświetlana jak w "Wiadomościach" TVP – donosił Plotek.
Dodatkowo jeden z pracowników TV Republika ujawnił portalowi "Plejada", że Holecka jest przekonana o tym, że jest śledzona.
Holecka sądzi, że ją śledzą wszyscy. Ciągle o tym mówi w newsroomie i nie tylko. Nikt tego nie powie, ale wszyscy już mają dość tych jej wymysłów – zdradził informator.
Ostatnio jedna z osób z produkcji poskarżyła się, że Holecka poza kamerami, coraz częściej “stroi fochy”.
Danuta Holecka narzeka na kolejne rzeczy
Niedobory w budżecie TV Republika zaczęły być coraz bardziej widoczne dla Danuty Holeckiej. Stopniowo zaczęła sugerować, że nie będzie kontynuować swojej współpracy z serwisem, który dysponuje słabo wyposażonym studiem i niedostatecznym oświetleniem. Jej koleżanki i koledzy z redakcji zaczęli ujawniać szczegóły pracy z byłą gwiazdą TVP. Jeden z nich przyznał w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej", że współpraca z Holecką nie należy do najłatwiejszych.
Holecka (...) wpierw była bardzo miła. Potem, jako prowadząca 'Dzisiaj', zepchnęła ze sceny starego prezentera Republiki, który wcześniej uchodził za gwiazdę. Z czasem zaczęła jeszcze stroić fochy. Bo w TVP obsługiwał ją cały sztab ludzi, a u nas programy robi się w kilka osób. Nie ma obsługi dla gwiazd: wizażystki, fryzjera, osoby do podawania kawy. Dla niej to musi być partyzantka - opisał pracownik TV Republika.
Dodatkowo Danuta Holecka nieustannie narzeka na konieczność noszenia ubrań, w których prowadziła poprzednie wydania. Wyraźnie podkreśla, że jako szefowa i gospodyni "Wiadomości" zawsze cieszyła się specjalnym traktowaniem. Trzeba przyznać, że nadeszły trudne czasy dla jednej z najbardziej rozpoznawalnych prezenterek informacyjnych.