Kolejny skandal uderza w rodzinę królewską. Król i księżna Kate walczą z rakiem, a on zrobił to

Rodzina królewska wychodzi z cienia choroby

Miniony rok był bolesnym sprawdzianem dla rodziny królewskiej. Najpierw o chorobie nowotworowej poinformował Karol III. Było to ogromne zaskoczenie dla całego świata, ponieważ najstarszy syn zmarłej Elżbiety II dopiero rozpoczynał rządy na brytyjskim tronie. W czasie jego leczenia to żona Camilla oraz syn książę William sprawowali obowiązki podczas publicznych wystąpień.

Następca tronu sam niedługo później stanął przed ogromnym kryzysem. W marcu 2024 roku ujawniono, że z nowotworem mierzy się także księżna Kate. Synowa króla poddała się chemioterapii i całkowicie usunęła się z życia publicznego na kilka miesięcy. Z czasem jednak pojawiały się wieści pełne nadziei.

Król wrócił do poddanych, a na początku 2025 roku nawet udał się w podróż do Polski. Rodzina królewska uhonorowała dzień ofiar holocaustu . Księżna Kate również zaczęła coraz częściej pojawiać się publicznie. Gdy nad royalsami zaczęło wychodzić słońce, doszło do kolejnego ciosu. Ten skandal będzie na ustach mediów na całym świecie.

Skandal w rodzinie królewskiej

Do tej pory wydawało się, że największym skandalistą wśród rodziny królewskiej jest młodszy syn Karola III, Harry. Gdy wraz z żoną, Meghan Markle, zrzekł się obowiązków, sądzono, że małżeństwo chce raz na zawsze odciąć się od Korony. Szybko jednak okazało się, że oboje nie mają problemów z ujawnianiem prywatności rodziny. Telewizyjne wywiady, seriale na Netflixie czy autobiografia Harry’ego doszczętnie zniszczyły ich więzi z bliskimi.

Okazuje się jednak, że nie tylko młodszy syn Karola III wdaje się w afery. Globalny skandal przysporzył rodzinie królewskiej brat króla, książę Andrzej. Członek rodziny królewskiej był jednym z zamieszanych w sprawę skazanego za przestępstwa na tle seksualnym multimilionera Jeffreya Epsteina. Mężczyźni mieli utrzymywać bliskie relacje i wspólnie bawić się na imprezach, gdzie dochodziło do nadużyć.

Jeszcze w 2019 roku książę Andrzej zaprzeczał tej znajomości w wywiadzie dla BBC. Zapewniał,  że od momentu skazania biznesmena nie miał z nim kontaktu aż do 2010 roku, kiedy to zostali przyłapani na spotkaniu w Central Parku w Nowym Jorku. Najnowsze dowody świadczą jednak o czymś innym. Rodzina królewska znów jest na ustach mediów.

Książę Andrzej kłamał? Ujawniono jego prywatne wiadomości

Jeffrey Epstein zmarł w 2019 roku, jednak śledztwa i dochodzenia dotyczące osób z nim związanych trwają nadal. Niedawno światło dzienne ujrzały prywatne wiadomości, które wymieniali ze sobą mężczyźni w 2011 roku, czyli już po wyroku skazującym.

Byłoby fajnie, jeśli znajdziesz czas, by oprowadzić Jesa z Verą... Mówił mi, że wpadł na ciebie dziś wieczorem - brzmiała jedna z nich ujawniona przez agencję prasową Bloomberg.

Wspomniana Vera miała być "przyszłą żoną" przestępcy, a spotkanie miało odbyć się w jednej z londyńskich posiadłości księcia Andrzeja. Wiadomości jest więcej, a jedna z nich jest dowodem na bliższe relacje, niż zapewniał brat Karola III.

Bądźmy w bliskim kontakcie i wkrótce jeszcze trochę się pobawimy! - brzmiał tekst.

Od czasu wybuchu skandalu książę Andrzej został odsunięty od obowiązków związanych z publicznymi występami rodziny królewskiej, a przez media nazywany jest "czarną owcą". Warto wspomnieć, że to nie jedyna afera z jego udziałem.

W listopadzie 2019 była szefowa resortu spraw wewnętrznych z Partii Pracy oskarżyła księcia Andrzeja o rasistowski komentarz wypowiedziany w stronę arabskiej rodziny królewskiej . Oskarżenia zostały zdementowane przez rzecznika royalsów.

Wygląda na to, że rodzina królewska nie ma możliwości na odpoczynek od zainteresowania mediów. 2025 rok przyniesie im kolejne afery i skandale, a może sporą dawkę radości?