Koszmar Pudzianowskiego. "Przerosło mnie". Kibiców zmroziło

Mariusz Pudzianowski rezygnuje z walki...?

Mariusz Pudzianowski , znany ze swojej dynamicznej kariery w świecie mieszanych sztuk walki , gdzie może pochwalić się imponującym bilansem siedemnastu zwycięstw (z czego dwanaście przez nokaut ), oraz dziewięcioma porażkami i jedną nierozstrzygniętą walką , miał być jedną z głównych atrakcji jubileuszowej gali XTB KSW 100 14 kwietnia 2025 roku obok Mameda Khalidova .

Niestety, fani z niecierpliwością oczekujący na jego kolejne starcie w oktagonie w Gliwicach, muszą obejść się smakiem. Sam zawodnik niespodziewanie ogłosił swoją rezygnację z udziału w tym wyczekiwanym wydarzeniu, co wywołało spore rozczarowanie wśród kibiców.

Ciężko mi to przychodzi, bo bardzo chciałem pokazać się Wam od najlepszej strony na okrągłej setnej gali KSW. Obecnie nie jest to możliwe… Mam większe ambicje i z szacunku do kibiców nie zawalczę 16 listopada w Gliwicach. Spokojnie, nie mam kontuzji, nadal będę trenować, tylko muszę na krótki czas zwolnić obroty. Sami widzieliście na moich filmikach, że nie było taryfy ulgowej… Zobaczycie mnie jeszcze kilka razy w klatce, dostarczę Wam jeszcze niesamowitego widowiska, ale gdy będę gotowy - napisał Pudzian na Instagramie.

W odpowiedzi na liczne spekulacje dotyczące jego absencji Mariusz Pudzianowski postanowił osobiście wyjaśnić sytuację, nie kryjąc przy tym swojej frustracji i bezsilności. Zdenerwowany komentarz siłacza skierowany do krytykujących go osób szybko ujawnił przyczynę jego wycofania – przetrenowanie organizmu , typowe dla sportowców wyczynowych. Kilka chwil później, Pudzianowski zamieścił wpis, w którym podziękował za wsparcie wszystkim, którzy trzymają kciuki za jego szybki powrót do pełni sił.

Są sprawy ważniejsze niż biznes. Warto czasem się zatrzymać, zajrzeć w głąb siebie i skonfrontować się ze złymi jakościami, które są karmione przez nasze ego. Przerost ambicji potrafi skierować na niewłaściwe tory, gdzie robimy krzywdę nie tylko sobie. Na mojej drodze nie chcę wszystkich pokonać, ale wielu podnieść poprzez te małe zwycięstwa nad sobą. Wielu może we mnie zwątpić, ale nie mam złudzeń, że idę w dobrą stronę. Dziękuję za Wasze liczne słowa wsparcia - role się odwróciły i teraz Wy mnie motywujecie! - napisał.

Co zamiast walki na gali XTB KSW 100?

Już 26 kwietnia gliwicka arena PreZero zatrzęsie się w posadach za sprawą kolejnej elektryzującej gali KSW . Wieczór osiągnie swoje apogeum w starciu o mistrzowski pas , gdzie rękawice skrzyżują nieustępliwy Adrian Bartosiński i ambitny Andrzej Grzebyk . Jednak to nie jedyne wydarzenie, które rozpala wyobraźnię fanów, gdyż karta walk obfituje w powroty legend i głośne nazwiska, w tym Artura Szpilki i Mariusza Pudzianowskiego .

"Szpila" , pragnący zmazać niesmak po szybkiej porażce z Arkadiuszem Wrzoskiem, stanie naprzeciw doświadczonego Errola Zimmermana w Gliwicach. Z kolei "Pudzian" , ikona siły, zmierzy się z Eddiem Hallem , a jego determinacja w przygotowaniach do tego wyczekiwanego starcia jest niezmiennie imponująca. Kibice z napięciem oczekują tego spektakularnego sportowego widowiska.

Mariusz Pudzianowski: "przerosło mnie"

Kolejne starcie Mariusza Pudzianowskiego na ringu MMA to nie tylko sportowe wydarzenie , ale także finansowy sukces zawodnika . Jego przygotowania do walki, jak zawsze, charakteryzują się niezwykłą intensywnością i poświęceniem , co jest znakiem rozpoznawczym 48-letniego strongmana .

Ostatnio " Pudzian " zaskoczył fanów, publikując w mediach społecznościowych nagranie z lodowej kąpieli .

Dziś to już mnie przerosło!!! Wanna z lodem chciała mnie wystrzelić ja chciałem z niej wystrzelić z zimna 12 minut w tym zimnie to koszmar !!!!! Gdyby nie skarpetki z pianki,spodenki,rękawiczki to bym.............. Ps: Nie wiem już co jest gorsze to zimno czy dostać w ryj [pis. oryg.] - czytamy na jego fanpage'u.

Na taki wpis kibiców aż zmroziło. Będziecie oglądać walkę?