Kultowa komedia już dziś na Polsacie. O której godzinie "Kochaj albo rzuć"?
Polsat przebił inne stacje telewizyjne w dzisiejszej ofercie programowej. Wieczorem będziemy mogli przypomnieć sobie jedną z lepszych polskich komedii. Choć od premiery minęło prawie 50 lat, fabuła nadal potrafi rozbawić do łez.
Rzadko zdarza się, by filmowe produkcje utrzymały poziom na kilka lat po oficjalnej premierze, a jednak. Trylogia Sylwestra Chęcińskiego nieprzerwanie powoduje w różnych pokoleniach sporą dawkę humoru.
Polsat bije konkurencje ponadczasowym hitem
Stacje telewizyjne dwoją się i troją, by przykuć uwagę odbiorców do swoich propozycji. Nie jest to proste szczególnie w środku tygodnia. Polsat zdecydował się jednak na "pewniaka", który może zapewnić mu rekordową oglądalność.
W środę o godzinie 20:05 zobaczymy finał trylogii Sylwestra Chęcińskiego "Kochaj albo rzuć" . Fani polskich komedii z pewnością nie odpuszczą okazji, by obejrzeć kolejne perypetie Pawlaka i Kargula.
O czym opowiada "Kochaj albo rzuć" Sylwestra Chęcińskiego?
Tym razem główni bohaterowie wybiorą się w daleką podróż do Stanów Zjednoczonych. Szybko dojdzie do komplikacji, które postawią ich przed zupełnie niespotykanymi wyzwaniami. Dwójka zwaśnionych sąsiadów będzie musiała wspólnie stawić im czoła.
Mimo że produkcja ma już prawie 50 lat, nadal potrafi rozbawić widzów do łez. Fani serii z pewnością nie mogą doczekać się kontynuacji przygód ulubionych bohaterów.
Fani czekają na kolejne losy ulubionych bohaterów
W ostatnim czasie polscy twórcy wracają do dobrze znanych klasyków filmografii, by nadać im bardziej nowoczesnego podejścia. Przed nami premiera nowego "Znachora", a także "Pana Samochodzika", jednak i słynni sąsiedzi nie zostali pozostawieni sami sobie.
Już niedługo na wielkim ekranie pojawi się kolejna produkcja z Pawlakiem i Kargulem w rolach głównych. Tym razem przyjrzymy się ich młodszym wersjom . Za reżyserię odpowiada Artur Żmijewski.
Zobacz zdjęcia: