Joanna Kurska zdradziła sekret małżeństwa. To się u nich dzieje co roku
Joanna i Jacek Kurscy są małżeństwem od kilku lat. Teraz żona byłego szefa TVP zdradziła, co dzieje się w ich związku. Co ogłosiła w nowym poście?
Jaki ślub wzięli Joanna i Jacek Kurscy?
Joanna i Jacek Kurscy mają dwa śluby: cywilny i kościelny. O ich związku media dowiedziały się w 2016 roku, gdy Jacek był już po rozwodzie. Kobieta była wówczas dyrektorką programową TVP i zajmowała się wizerunkiem stacji.
W 2018 wzięli ślub cywilny. Aby móc stanąć razem przy ołtarzu, oboje musieli uzyskać stwierdzenie nieważności swoich pierwszych małżeństw. Kiedy się to udało, ślub odbył się z wielką pompą 18 lipca 2020 w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. W 2021 roku urodziła im się córka, Anna Klara.
Dopiero niedawno Kurski ujawnił, dlaczego właściwie rozpadło się jego pierwsze małżeństwo . A jak układa mu się z Joanną?
Jak wyglądał rozwód Jacka Kurskiego?
Po wyjściu z sali sądowej, gdzie odbywał się rozwód, Kurski przekazał dziennikarzowi “Faktu”, że rozstał się z byłą żoną w zgodzie i podzielił opieką nad najmłodszym synem . Dopiero niedawno, w rozmowie z Żurnalistą, wyznał, co było przyczyną rozstania. Okazało się, że wszystko zaczęło się od sporu o metody wychowawcze, dotyczące syna Olgierda.
Ja chciałem go wychowywać, bo powodem rozstania, wypalenia tego związku, była krytyczna moja ocena co do roli matki mojej poprzedniej cywilnej żony. I chciałem to jedno dziecko (bo pozostała dwójka była dorosła) wychowywać i mieć wpływ na niego – ogłosił Jacek.
Obecnie Olgierd jest pod opieką ojca. A co teraz ujawniła Joanna?
Joanna Kurska opublikowała nowy wpis
Kurscy wzięli ślub kościelny w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. 18 lipca świętowali kolejną rocznicę ślubu. Okazuje się teraz, że para ma niezwykłą tradycję.
Obiecaliśmy sobie, że na każdą naszą rocznicę ślubu będziemy w Krakowie – zdążyliśmy prosto z lotniska. Dziękuję Kochanie za kolejny piękny rok naszej miłości – napisała Kurska pod wspólnym zdjęciem z Jackiem.
Ten zwyczaj wymaga wiele zachodu od pary, zwłaszcza w kontekście ich domu w Stanach Zjednoczonych. Wyglądają jednak na niezwykle szczęśliwych.
Życzymy kolejnych równie pięknych lat we dwoje.