Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Luna wzbudziła kontrowersje w kościele. Diecezja wydała oświadczenie
Anna Guziewska
Anna Guziewska 20.11.2025 20:18

Luna wzbudziła kontrowersje w kościele. Diecezja wydała oświadczenie

Luna wzbudziła kontrowersje w kościele. Diecezja wydała oświadczenie
YT/Eurovision Song Contest

Reprezentantka Polski na Eurowizji dopuściła się dość kontrowersyjnego czynu, tańcząc w kościele w skąpym stroju. Teraz władze diecezji postanowiły wydać oświadczenie. Szczegóły szokują.

Kim jest Luna? Reprezentowała Polskę na Eurowizji

Luna, a właściwie Aleksandra Wielgomas, została wybrana do reprezentowania Polski na 68. Konkursie Piosenki Eurowizji w Malmö w 2024 roku. Artystka, urodzona 26 sierpnia 1999 roku, jest wokalistką, kompozytorką i autorką tekstów. Jej pseudonim artystyczny nawiązuje do Księżyca, co odzwierciedla fascynację kosmosem i astrologią widoczną w jej twórczości i wizerunku.

Do Szwecji Luna pojechała z utworem "The Tower". Jest to popowa kompozycja o energetycznym brzmieniu, która opowiada o procesie odbudowy i znajdowaniu wewnętrznej siły po życiowych zawirowaniach, symbolizowanych przez upadającą wieżę (kartę tarota). Luna sama jest współautorką tekstu i muzyki do piosenki.

Wybór Luny, dokonany wewnętrznie przez Telewizję Polską, wywołał żywą dyskusję w mediach i wśród fanów Eurowizji, budząc zarówno entuzjazm, jak i kontrowersje. Krytyka dotyczyła głównie pominięcia publicznych preselekcji. Mimo to, artystka aktywnie promowała "The Tower" w ramach europejskich pre-parties, zdobywając uznanie za swoją oryginalność i sceniczny wizerunek.

Niestety, polska reprezentantka nie zakwalifikowała się do wielkiego finału, odpadając w pierwszym półfinale konkursu, co było rozczarowaniem dla wielu polskich widzów. Udział Luny, choć nie zakończony sukcesem, z pewnością przyczynił się do zwiększenia jej rozpoznawalności na arenie międzynarodowej.

Luna wzbudziła kontrowersje w kościele. Diecezja wydała oświadczenie
Luna na publiczności Tańca z gwiazdami. Fot. KAPIF

Reprezentantka Eurowizji nagrała wideo w kościele

Kilka dni temu piosenkarka znana z Eurowizji wywołała skandal, publikując fragment teledysku do singla "HushHush", nagranego w przestrzeni kościoła w Secyminie.

Kontrowersyjne nagranie ukazuje Lunę tańczącą w gorsetowej sukience z odkrytymi plecami, wypinającą gołe pośladki w stronę ołtarza, na którym widnieje wizerunek Jezusa. Akt ten, choć zapowiadany przez artystkę jako "mistyczny i kobiecy", został natychmiast odebrany przez wielu internautów jako poważna obraza uczuć religijnych.

W mediach społecznościowych zapanowała burza. Krytycy zarzucają Lunie tanią kontrowersję i desperacką próbę zwrócenia na siebie uwagi, wskazując, że jest to element szerszej tendencji do prowokowania na koszt symboli religijnych. Komentatorzy pytają, dlaczego artystka nie odważyłaby się na podobny performance w meczecie czy synagodze, co ma podkreślać poczucie, że katolicyzm jest łatwym celem dla takich działań. Incydent ten odzwierciedla ciągłe napięcie między wolnością artystyczną a szacunkiem dla symboli religijnych w polskiej przestrzeni publicznej.

Kościół reaguje. Jest oświadczenie po wideo nagranym przez reprezentantkę na Eurowizji

W odpowiedzi na skandaliczne nagranie wokalistki zrealizowane w kościele parafialnym w Secyminie, Archidiecezja Warszawska wydała oficjalne oświadczenie. Nagranie, w którym artystka tańczy przed ołtarzem w stroju eksponującym pośladki, zostało określone jako "naruszenie sacrum" i treści "sprzeczne z charakterem miejsca świętego".

Metropolita warszawski, abp Adrian Galbas, podjął natychmiastowe kroki mające na celu przywrócenie porządku i poszanowania przestrzeni sakralnej. Przede wszystkim, stwierdzono, że nagrania teledysku zrealizowano bez wymaganej zgody Kurii Metropolitalnej.

W związku opublikowaniem materiałów zrealizowanych w jednym z kościołów Archidiecezji Warszawskiej, w Secyminie, zawierających treści i symbole w oczywisty sposób sprzeczne z charakterem miejsca świętego, budzące skojarzenia bluźniercze oraz naruszające szacunek należny przestrzeni sakralnej, w tym ołtarzowi (kan. 1210, 1211, 1239 § 1 KPK), informujemy, że:
Arcybiskup Metropolita Warszawski polecił w zeszłym tygodniu przeprowadzenie szczegółowych wyjaśnień okoliczności sprawy oraz podjął kroki zmierzające do przywrócenia należnego porządku i poszanowania sacrum w parafii - czytamy w oświadczeniu.

W związku z tym, administrator parafii został wezwany do kurii w celu złożenia wyjaśnień i otrzymał upomnienie kanoniczne za udostępnienie świątyni bez weryfikacji treści nagrania. Archidiecezja przeprosiła wszystkich wiernych za "zgorszenie wywołane tym bulwersującym incydentem". Co więcej, w kościele odprawiono już nabożeństwa ekspiacyjne, aby zadośćuczynić za zaistniałą sytuację.

Wszystkich wiernych przepraszamy za zgorszenie wywołane tym bulwersującym incydentem. Tego rodzaju materiały nigdy nie powinny być realizowane w kościele, który jest przestrzenią modlitwy, sprawowania sakramentów i oddawania czci Bogu. W zeszłą niedzielę w parafii, gdzie zrealizowano wspomniane materiały, podczas Mszy św. odprawiono nabożeństwa ekspiacyjne - napisał w oświadczeniu ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik Archidiecezji Warszawskiej.

Luna wzbudziła kontrowersje w kościele. Diecezja wydała oświadczenie
Luna tańczy w kościele. Fot. X/chrzanik
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News