"M jak miłość": Już we wtorek sceny, na które widzowie czekali od miesięcy. Namiętne chwile Magdy i Andrzeja
Anna Mucha w mediach społecznościowych zdradziła kadry z wtorkowego odcinka serialu "M jak miłość". Fani Magdy i Andrzeja nie mogą się już doczekać. Takich scen widzowie TVP dawno nie widzieli.
W 1723. odcinku między bohaterami nareszcie dojdzie do pojednania, na które długo czekali fani duetu. Sytuacja szybko stanie się namiętna, a kadry serialu wyciekły w mediach społecznościowych Anny Muchy, Krystian Wieczorek skomentował pikantne zdjęcia.
"M jak miłość": Magda i Andrzej nareszcie się pogodzą
Widzowie popularnego serialu od dłuższego czasu drżeli o małżeństwo swoich ulubionych bohaterów. Magda i Andrzej nie umieli dotrzeć do siebie, a wiele rozmów kończyło się bolesnymi kłótniami.
Wygląda jednak na to, że w ich relacji niedługo dojdzie do prawdziwego przełomu. Anna Mucha w mediach społecznościowych udostępniła kadry wtorkowego odcinka "M jak miłość".
Zaparowane zdjęcia stawiają sprawę jasno. Między bohaterami dojdzie do namiętnego zbliżenia.
Anna Mucha udostępniła gorące kadry z "M jak miłość"
Aktorka nie mogła doczekać się reakcji widzów na przełomowe sceny i udostępniła kilka zdjęć z planu w mediach społecznościowych. Fotografie rozpaliły obserwatorów aktorki do czerwoności.
Widać na nich sceny zbliżenia pomiędzy Magdą a Andrzejem w zaparowanym prysznicu. Wygląda na to, że najnowszy odcinek "M jak miłość" będzie skierowany przede wszystkim do pełnoletnich widzów.
Krystian Wieczorek cieszy się z jednej rzeczy
Pod postem Anny Muchy momentalnie pojawiło się mnóstwo komentarzy od widzów "M jak miłość". Większość nie mogła doczekać się takiego przełomu w życiu ulubionych bohaterów. Z niecierpliwością odliczają godziny do wtorkowego odcinka serialu.
— Jakie to zmysłowe.
— Będzie zmysłowo i erotycznie!
— Czekaliśmy, kibicujemy, już nie mogę doczekać się wtorku — pisali internauci.
Wśród komentarzy można było znaleźć nawet słowa serialowego partnera Anny Muchy. Krystian Wieczorek zwrócił uwagę na jeden istotny fakt. Dzięki temu ze spokojem czeka na emisję gorącego odcinka.
— Ale się zaparowało... dosłownie i w przenośni. Dobrze, że moja córka jeszcze tv nie ogląda — wyznał.
Zobacz zdjęcia: