"M jak miłość": Ostatnie chwile Anny Muchy i Emiliana Kamińskiego. Tak będzie wyglądała jedna ze scen
Scenarzyści serialu "M jak miłość" podjęli decyzję w sprawie postaci Marszałka, w którego wcielał się zmarły w ubiegłym roku Emilian Kamiński. Widzowie mają ostatnią szansę na zobaczenie scen z jego udziałem.
Produkcja TVP nagrywana jest z wyprzedzeniem, dlatego widzowie jeszcze niedawno mogli oglądać odcinki z udziałem zmarłego aktora. Niestety jego postać zostanie usunięta z fabuły. Tak będą wyglądać jego losy.
"M jak miłość": Ostatnie sceny z Emilianem Kamińskim doprowadzą do wzruszeń
Śmierć Emiliana Kamińskiego pogrążyła w żałobie wielu artystów, którzy mieli szansę z nim współpracować. Wśród nich znalazła się również Anna Mucha , która w "M jak miłość" wcielała się w jego córkę.
Ostatnie wspólne sceny aktorzy nagrywali w październiku ubiegłego roku. Widzowie dopiero teraz będą widzieli, co między nimi zaszło. Marszałek (Emilian Kamiński) po raz kolejny okaże się ogromnym wsparciem dla Magdy (Anna Mucha).
Gdy ta załamana zjawi się w domu po otrzymaniu wiadomości od męża, który wybierze się na spotkanie z Julią (Marta Chodorowska), przeprowadzi rozmowę z ojcem. Nie będzie jednak świadoma tego, że mężczyzna wybierze rywalkę Magdy, a to dlatego, że ta zagrozi mu próbą samobójczą.
— To jest bardzo trudna sytuacja córciu... Nie mogę powiedzieć, co masz zrobić. Osobiście bym dał Andrzejowi szansę. Myślę, że ty w głębi serca czujesz podobnie... Ale boisz się i ja to rozumiem — poradzi córce mężczyzna.
To będzie jedna z ostatnich kwestii Emiliana Kamińskiego, którą usłyszą widzowie "M jak miłość".
Produkcja "M jak miłość" zakończy wątek Marszałka
Po śmierci Emiliana Kamińskiego serial zakończy również wątek jego bohatera. Na razie jednak nie wiadomo, w jaki sposób widzowie pożegnają Marszałka. Produkcja wykorzysta dotychczasowe plany mężczyzny, by zmienić jego losy.
Bohater wraz z żoną uda się w podróż do Hiszpanii. Dzięki temu fabuła "M jak miłość" będzie prowadzona dalej, skupiając się na innych bohaterach. Smutne wieści mogą jednak nadejść niespodziewanie.
"M jak miłość": Magda będzie musiała poradzić sobie ze wstrząsającą wiadomością
Ostatecznie Magda będzie musiała dowiedzieć się o śmierci mężczyzny tak jak i pozostali bohaterowie serialu. Aktorzy przeżyli już część żałoby po Emilianie Kamińskim. Teraz pojawi się ponowny smutek związany z odejściem jego postaci.
Serialowe pożegnanie może być dla nich równie wzruszające. Ostatnie sceny z udziałem aktora można będzie zobaczyć już w poniedziałek 6 marca o godzinie 20:55 w TVP2.
Zobacz zdjęcia:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Źródło: Super Express
