Maciej Czaczyk wygrał "Must be the music". Rzucił karierę i poszedł do seminarium
Maciej Czaczyk podbił serca widzów “Must be the music”, stając się zwycięzcą drugiej edycji przebojowego programu Polsatu. Wkrótce później porzucił karierę, by zostać księdzem. Nieoczekiwanie, na początku kwietnia widzowie znów mogli zobaczyć go na swoich ekranach.
Wygrał talent show Polsatu, wystąpił na “Sylwestrowej Mocy Przebojów” i wydał album, by już rok później usłyszeć głos powołania. Maciej Czaczyk, a w zasadzie ks. Maciej Czaczyk ponownie dał o sobie znać, występując podczas koncertu w Wadowicach.
Maciej Czaczyk. Obiecujące początki kariery
Maciej Czaczyk interesował się muzyką już od wczesnego dzieciństwa, kiedy to w wieku 6 lat został zapisany na lekcje gry na fortepianie. Klawisze nie przypadły mu jednak do gustu i już wkrótce odkrył, że to gitara jest właściwym przedłużeniem jego ręki.
W 2011 r. mając 17 lat postanowił spróbować swojego szczęścia w jednym z najpopularniejszych wówczas talent show, “Must be the music”. Wykonanie utworu Tadeusza Nalepy zjednało mu przychylność jury, a już wkrótce nastolatek ze Szczecina stanął na scenie finału widowiska.
Druga edycja show zakończyła się zwycięstwem Macieja Czaczyka, który otrzymał 100 tys. zł nagrody i możliwość występu podczas “Sylwestrowej Mocy Przebojów” Polsatu. Wkrótce później wyruszył w ciepło przyjętą trasę koncertową i nagrał debiutancki album, zatytułowany po prostu “Maciej Czaczyk”.
Od chłopaka z gitarą po duchownego
Po zwycięstwie w programie muzycznym zyskał popularność i ruszył w trasę koncertową. Szybko jednak okazało się, że show-biznes oraz życie gwiazdy estrady nie są dla niego satysfakcjonujące.
— W show-biznesie przeszkadzało mi przede wszystkim to, że nie znajduję tam tego, czego poszukiwałem. Nie widziałem siebie w tych klimatach — mówił o gwiazdorskim środowisku.
O zostaniu księdzem myślał od dziecka, choć pomysł często pozostawał jedynie z tyłu jego głowy. Zaraz po zakończeniu edukacji licealnej postanowił wstąpić do seminarium. Z kolejnymi latami wspinał się coraz wyżej w hierarchii duchowieństwa. W ubiegłym roku został wikariuszem w parafii św. Jana Chrzciciela w Szczecinie.
Maciej Czaczyk ponownie stanął przed kamerą
Choć mężczyzna porzucił występy na scenie dla sutanny, nigdy nie przestał rozwijać swojego muzycznego zamiłowania. Niedawno widzowie TVP oraz Telewizji Trwam mogli ponownie usłyszeć jego głos.
Maciej Czaczyk w niedzielny wieczór wystąpił podczas koncertu "Nie Zastąpi Ciebie Nikt" z okazji 18. rocznicy śmierci polskiego papieża Jana Pawła II. Z ulubionymi utworami religijnymi duchownego zaprezentowali się również m.in.: Edyta Górniak, Mateusz Ziółko, Halina Mlynkova czy Sound'n'Grace.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: Plejada