Małgorzata Rozenek chwali się ponadprzeciętnymi umiejętnościami Henia. Pokazała wymowne zdjęcie
Małgorzata Rozenek spakowała swój dobytek i zabrała rodzinę na ekstremalne wakacje. Trzeba przyznać, że dla celebrytki, która większość czasu spędza na planach zdjęciowych i bankietach, podróż kamperem do Szwecji jest raczej niecodziennym sposobem spędzania wakacji.
-
Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan spędzają wakacje w niecodzienny sposób
-
Para podróżuje kamperem po Szwecji
-
Mały Henio pochwalił się swoimi nowymi umiejętnościami
Bez wątpienia małe dzieci chłoną wiedzę zewsząd. Szybko się uczą i naśladują zachowania swoich rodziców. Nic więc dziwnego, że mały Henryk właśnie tej umiejętności nauczył się od popularnej mamy.
Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan na wakacjach
Na początku wakacji Małgorzata Rozenek zabrała męża, Radosława Majdana , swoich trzech synów (15-letniego Stanisława, 11-letniego Tadeusza i rocznego Henryka), cztery psy i zapakowała tę wesołą paczkę do wielkiego, luksusowego kampera celem podróży do Szwecji.
Oczywiście urokiem podróżowania kamperem jest to, że para często zmienia miejsce pobytu . Co przystanek starają się zażywać miejscowych atrakcji, które nie zawsze są odpowiednie dla tak dystyngowanych dam jak Perfekcyjna Pani Domu. Kobieta ledwo co przetrwała wycieczkę rowerową.
Niedawno nastąpił przełom w podróży i rodzina Majdanów wybrała się, jak znana wszystkim sójka, za morze. Na szwedzkim lądzie również czekały na nich niespodzianki.
Gang Majdana w Szwecji
Okazuje się, że Małgonia nie wytrzymała warunków właściwych żądnym przygód chłopcom, wysportowanemu mężowi i ruchliwym psom. Gdy tylko cała rodzina dojechała do Sztokholmu, kobieta z rozkoszą ulokowała wszystkich w luskusowym hotelu z basenem , gdzie oddawali się kontaktowi z cywilizacją.
Małgorzata Rozenek zakochała się w Sztokholmie! Postanowiła sięgnąć po telefon, dzięki któremu bacznie relacjonuje wszystko, co ją spotyka na urlopie, swojej półtoramilionowej widowni na Instagramie . Zaczęło się od wychwalania tutejszych knajp z winami, których nie mogła odwiedzić ze względu na rodzinny wyjazd. Przy tej okazji rozmarzyła się, że kiedyś tu wróci , wszak lot trwa jedynie 2 godziny. Temu pomysłowi wtórował Radosław.
Następnie Gonia-przewodniczka przybliżyła obserwatorom historię znanej kawiarni, do której przychodził tajemnym przejściem sam król. Zabrała nas także do jednego ze szwedzkich muzeów, gdzie w specjalnie dostosowanej temperaturze przechowywany jest wrak historycznego statku. Wszystkich wybierających się do tego miejsca Gosia uczuliła na zabranie ze sobą czegoś ciepłego.
Po wszystkim nadszedł czas na obiad. Po pogadance w kamperze na temat cen w Szwecji, które nie należą do najniższych, celebrytka zasiadła w luksusowej restauracji z owocami morza . Zajadała ostrygi, podczas gdy jej synowie rozkoszowali się klasycznymi fish & chips, a najmłodszy, Henryczek, purée ziemniaczanym.
Okazuje się, że nudne danie nie przypadło do gustu najmłodszemu Majdanowi, bo ten postanowił znaleźć sobie inne zajęcie. Chwycił maminy telefon i wykonał kilka portretów swoim starszym braciom , które dumna Gonia opublikowała na InstaStory. NIe ma się co dziwić, że maluch opanował smartfonową kamerę do perfekcji, skoro jego mama używa jej non stop !
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Źródło: Instagram