Małgorzata Rozenek zabrała głos ws. śmierci nastolatka. "Nie mogę przestać o tym myśleć"
Małgorzata Rozenek podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi przemyśleniami na temat ostatniej tragedii z udziałem nastolatka. Jej wzruszające wyznanie poruszy każdą matkę.
Gwiazda TVN doczekała się trzech synów, jednak ich narodziny nie obyły się bez długich przygotowań. Wszyscy chłopcy przyszli na świat metodą in vitro. Prezenterka każdą wolną chwilę spędza w ich towarzystwie i to dlatego ostatnie tragiczne doniesienia wywołały w niej dużą reakcję.
Małgorzata Rozenek reaguje na tragedię nastolatka
Polskie media pogrążyły się w żałobie po tragicznej śmierci 16-letniego chłopaka z Zamościa, który został brutalnie pobity przez rówieśników. Co gorsza, do zbrodni doszło w biały dzień w parku, jednak policja długo nie mogła znaleźć świadków zdarzenia.
Mieszkańcy pogrążyli się w ogromnym smutku i oddają pamięć nastolatkowi poprzez ciche marsze ulicami miasta. Tragedia pogrążyła w żałobie matkę chłopca, która walczy o nagłośnienie sprawy i sprawiedliwość wobec aktu przemocy.
Swój głos w sprawie oddają gwiazdy, które korzystając z popularności, chcą zaapelować do internautów lub solidaryzować się z cierpiącą kobietą. Post pojawił się również w mediach społecznościowych Małgorzaty Rozenek.
Małgorzata Rozenek opublikowała poruszający wpis
Prezenterka zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie w towarzystwie najmłodszego syna, Henryka. W wolnym czasie chętnie odpoczywa z dziećmi podczas zwykłych czynności. Ostatnie wydarzenia skłoniły ją do głębokich refleksji.
— Od wczoraj nie mogę przestać o tym myśleć. Nie jestem w stanie, nie chcę, wyobrażać sobie cierpienia Mamy, która musi przygotować się do pogrzebu syna… Będąc z chłopcami, spędzając spokojny czas w domu, dotarło do mnie, że doszliśmy do granicy, w której żeby zło zatriumfowało, wystarczy, żeby dobro milczało. Ja nie będę — przekazała.
Synowie są dla niej całym światem
Małgorzata Rozenek chętnie pokazuje obserwatorom rodzinny czas spędzony z mężem i synami. Mimo wielu obowiązków zawodowych prezenterka zawsze znajdzie moment nawet na małe czułości z dziećmi.
Macierzyństwo jest dla niej wyjątkową sprawą, również z powodu jej walki o zajście w ciążę. Synowie przyszli na świat dzięki metodzie in vitro, którą prezenterka promuje wśród par starających się o potomstwo.
Sprawa jest dla niej na tyle osobista i poważna, że założyła nawet własną fundację, która wspomaga leczenie metodą, przez którą przeszła sama gwiazda.
— Marzyłam o tym, żeby świadomość problemu, jakim jest niepłodność, była coraz większa. […] Mam także nadzieje, że refundacja leczenia metodą in vitro w końcu powróci i będzie realną odpowiedzią na spadek dzietności w Polsce — pisała pod jednym z postów.
Zobacz zdjęcia:
Zapraszamy na naszego Instagrama