Mariola Bojarska-Ferenc łamie tabu. Mówi o zbliżeniu w dojrzałym wieku

Kariera Marioli Bojarskiej-Ferenc

Mariola Bojarska-Ferenc to była gimnastyczka, absolwentka Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie, która przez wiele lat pomagała widzom TVP dbać o formę fizyczną. Prowadziła własne segmenty ćwiczeń w programie „Pytanie na śniadanie”. Brała również udział w programach TVN, takich jak „Agentka do zadań specjalnych” i „Dzień Dobry i zdrowy”, a także w popularnym show Polsatu, „Taniec z gwiazdami”.

Obecnie koncentruje się głównie na mediach społecznościowych, gdzie dzieli się poradami dotyczącymi zdrowego stylu życia . Choć postacie takie jak Ania Lewandowska czy Ewa Chodakowska są bardziej znane w tej dziedzinie, to Mariola Bojarska-Ferenc była pionierką wellness w Polsce. Dziennikarka chętnie dzieli się z internautami szczegółami swojego życia codziennego i prywatności.

Bojarska-Ferenc chciała wrócić do TVP

Mariola Bojarska-Ferenc, byłą gwiazdą programu "Pytanie na śniadanie" , szczerze przyznała, że po zmianie zarządu w publicznej telewizji liczyła na powrót do pracy na Woronicza. W tym celu postanowiła skontaktować się bezpośrednio z nową szefową programu , Kingą Dobrzyńską.

Postanowiłam napisać do pani Kingi Dobrzyńskiej. Ponieważ nie mogłam jej odnaleźć w pamięci, zwróciłam się do niej per “Pani”, przedstawiając się kim jestem. Pani Kinga Dobrzyńska zdziwiła się, dlaczego nie piszę do niej "na Ty", skoro pracowałyśmy prawie 2 lata razem. Przypomniała mi, że była reporterką mojego kącika. Następnie stwierdziła, że skoro ja piszą do niej per "Pani", to ona także będzie się do mnie tak zwracać – zaczęła Bojarska-Ferenc w rozmowie ze Światem Gwiazd.

Po czym dodała:

Pomyślałam sobie wtedy, że to jakaś kobieta z problemami, kompleksami i co za agresja w tonie. Nie wiedziałam, szczerze mówiąc, jak wyjść z tego mojego faux pas. Obdzwoniłam wszystkich kolegów z telewizji, którzy wtedy pracowali, żeby podpowiedzieli mi, gdzie ja się z nią zetknęłam. Nikt nie pamiętał. W każdym razie pani Kinga do mnie oddzwoniła z tonem nastroszonego koguta. Szczerze mówiąc, w dalszym ciągu nie wiedziałam z kim rozmawiam. Poprosiłam o spotkanie - relacjonowała Bojarska-Ferenc.

Znana polska gimnastyczka artystyczna pojawiła się w "PnŚ" jako gość. Po swoim występie skontaktowała się ponownie z Kingą Dobrzyńską, co sprawiło wrażenie, że udało im się nawiązać dobry kontakt. Perspektywa powrotu Bojarskiej-Ferenc do programu wydawała się coraz bardziej prawdopodobna, jednak ostatecznie do tego nie doszło.

Mariola Bojarska-Ferenc chętnie porusza tematy uznawane za tabu. Nie inaczej było podczas wywiadu z nami.

Mariola Bojarska-Ferenc o zbliżeniach po 60-tce

Mariola Bojarska-Ferenc była gościem w rozmowie ze Światem Gwiazd, gdzie poruszyła ważny temat, który w Polsce nadal pozostaje w sferze tabu. W trakcie rozmowy opowiedziała o tym, jak istotną rolę odgrywa seks w każdym wieku, podkreślając, jak kluczowe jest utrzymanie bliskości i intymności przez całe życie.

Seks jest bardzo ważny na każdym poziomie - apeluje Mariola. Oczywiście po tylu latach jest inny, bo na początku ludzie się poznają, jest duża namiętność, potem trzeba szukać innych podniet, żeby to było fajne. Byłam zawsze ciekawa jak to jest w dojrzałości, zresztą badania mówią, że jest lepiej, bo my kobiety nie obawiamy się zajścia w ciążę. Więc ten seks jest bezpieczny. Wiemy, co lubimy, a czego nie. Czasem sięga się po nowe – wyjawiła.

Wspomniała również o tym, że ten temat jest niechętnie poruszany w naszym kraju.

My jesteśmy zakompleksionym narodem i zawsze nam się mówiło, że o czymś się nie mówi, bo nie wypada. Kochani, wszystko wypada, gdy robi się to z głową - podkreśla 64-latka.

Poniżej cała rozmowa z Mariolą Bojarską-Ferenc.