"Na dobre i na złe". Porywacze zażądają miliona złotych za syna Radwana. Wszystko przez... pomyłkę
Doktor Radwan z “Na dobre i na złe” już wkrótce stanie przed przerażającą próbą. W wyniku niefortunnej pomyłki dojdzie do porwania, którego ofiarą padnie syn ginekologa ze szpitala w Leśnej Górze.
Twórcy “Na dobre i na złe” zdecydowali się wprowadzić do serialu kryminalny wątek, który utrzyma widzów w napięciu. Bohater serialu przeżyje największe chwile grozy w swoim życiu.
"Na dobre i na złe". Wątek kryminalny w serialu
Fani “Na dobre i na złe” z pewnością będą wstrząśnięci historią, która czeka na nich w 884. odcinku ich ulubionego serialu. Scenarzyści przewidzieli istną bombę , która sprawi, że widzowie na długie chwile wstrzymają oddech.
W serialu dojdzie bowiem do porwania przeprowadzonego przez Żanetę (Oliwia Adamowicz) i Alka (Szymon Wróblewski). Para postanowi uprowadzić syna bogatego przedsiębiorcy Jacka (Mateusz Rusin).
Trudne chwile w życiu doktora Radwana
Plany porywaczy nie pójdą jednak zgodnie z ich założeniami. W wyniku pomyłki, w ich ręce trafi syn doktora Krzysztofa Radwana (Mateusz Damięcki). Chłopiec podczas szkolnej wycieczki zamieni się bowiem kurtką z dzieckiem, które miało być celem bandytów.
Choć para rzezimieszków wkrótce zrozumie swój błąd, nie będzie chciała oddać malca bez odpowiedniego okupu. Konkludując, że ginekolog z Leśnej Góry jest z pewnością majętnym człowiekiem, zażądają miliona złotych .
Niepokojący zwrot akcji w "Na dobre i na złe"
Doktor Radwan z “Na dobre i na złe” przeżyje wyjątkowo przerażające chwile. Życie jego ukochanego dziecka zależy od dwójki niezrównoważonych osób i tego, jak ginekolog rozegra tę potyczkę.
Czy zdecyduje się zawiadomić policję? A może weźmie sprawy w swoje ręce i spróbuje się skonfrontować z porywaczami podczas spotkania? Czy zorganizuje tak pokaźny okup? Odpowiedzi na te pytania poznamy w środę 10 maja o 20.55 w TVP2 .
Zobacz zdjęcia: