„Nasz nowy dom”: Katarzyna Dowbor opowiedziała o awanturze na planie
„Nasz nowy dom” to program, który od początku wzbudza wiele emocji. Niektóre sytuacje, do których dochodzi na planie, wciąż trudno zrozumieć. O jednej z nich opowiedziała niedawno Katarzyna Dowbor. Jak się okazało, gospodyni programu została zaatakowana przez zawistną sąsiadkę.
„Nasz nowy dom” ma wielu zwolenników, jednak w Polsce nie brakuje też jego przeciwników
Katarzyna Dowbor wróciła pamięcią do jednej z nieprzyjemnych rozmów na planie
Zawistnej kobiecie nie podobało się, że ekipa remontuje dom jej sąsiadów
„Weszła do mieszkania i zatrzasnęła drzwi” – mówiła Dowbor w wywiadzie dla serwisu Pomponik
„Nasz nowy dom” to jeden z najpopularniejszych programów telewizyjnych w Polsce, który gości na antenie Polsatu od września 2013 roku. W ciągu tych ośmiu lat ekipa Katarzyny Dowbor przybyła z pomocą do setek potrzebujących rodzin. Spotkała się też z wieloma nieprzyjemnymi sytuacjami.
Katarzyna Dowbor opowiedziała o kulisach programu „Nasz nowy dom”
Bohaterowie programu „Nasz nowy dom” bardzo często narażeni są na krytykę. Zazwyczaj nieprzychylne komentarze pod ich adresem pojawiają się, gdy ekipa Katarzyny Dowbor zakończy nagrania, a rodzina zostanie w nowo wyremontowanym domu. Zdarza się, że groźbom i obelgom towarzyszą zagrażające życiu incydenty. Chyba nikomu nie trzeba przypominać sytuacji z Antonina. Podpalacz, który z zazdrości chciał zniszczyć nowy dom sąsiadów, został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Choć dotychczas była to jedna z niewielu tak niebezpiecznych sytuacji, okazuje się, że awantur na planie nie brakuje. Do jednej z nich doszło podczas nagrywania jednego z najnowszych odcinków programu. O nieprzyjemnej wymianie zdań z jedną z sąsiadek bohaterów „Naszego nowego domu” opowiedziała sama Katarzyna Dowbor. Gospodyni programu udzieliła wywiadu serwisowi Pomponik, podczas którego zdradziła, że wspomniana kobieta zaatakowała ją podczas remontu. Wszystko stało się jednak poza obecnością kamer. - Pani wybiegła z mieszkania i mówi do mnie: „Pani Kasiu, co pani robi?”. Ja odpowiadam, że remontujemy dom, a ona: „Ale komu, tej…”. (...) Powiedziałam jej: „I tam pan Bóg wszystkiego słucha i nie będzie pani wybaczone”. I ta pani spojrzała na mnie, weszła do mieszkania i zatrzasnęła drzwi – opowiadała Katarzyna Dowbor.
Takiej awantury na planie „Naszego nowego domu” jeszcze nie było. Z opowieści gospodyni programu wynika jednak, że pisemne donosy zdarzają się notorycznie. Ich autorzy nie zgadzają się z wyborem rodzin, ponieważ uważają, że ich sąsiedzi wcale nie zasługują na pomoc.
„Nasz nowy dom” znika z anteny
Przypomnijmy, że kolejnych emocji ekipa Katarzyny Dowbor dostarczy widzom dopiero po wakacjach. W tym miesiącu stacja Polsat poinformowała o zakończeniu szesnastego sezonu „Naszego nowego domu”. W jego miejscu już pojawił się nowy program. Od niedawna widzowie Polsatu mogą oglądać program „Wolni od długów”, którego prowadzącą została Anna Guzik. Format chwilowo zastąpi „Nasz nowy dom”, który przedwcześnie został zdjęty z anteny. Powodem miało być dopracowanie pewnych zasad, w tym tych obowiązujących przy wyborze bohaterów. Choć początkowo media huczały od informacji, że szesnasty sezon „Naszego nowego domu” był jednocześnie jego ostatnim sezonem, Katarzyna Dowbor postanowiła uspokoić fanów. Gospodyni zdradziła, że już niedługo cała ekipa wraca na plan. Więcej informacji na ten temat znajdziecie TUTAJ. Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Joanna Koroniewska obchodzi 43. urodziny. Pokazała archiwalne zdjęcie
Znany dziennikarz odchodzi z TVP. Powodem dwa zdania wypowiedziane na wizji
Nagle pojawiła się informacja o spadku dla syna Krzysztofa Krawczyka
Źródło: Super Express Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
