Natalia Janoszek zdemaskowana przez Stanowskiego? Te zdjęcia mówią same za siebie, uwagę zwraca jedno
Natalia Janoszek po raz kolejny została “bohaterką” reportażu Krzysztofa Stanowskiego. W przekonaniu dziennikarza, celebrytka bardzo wyolbrzymiła swoje osiągnięcia i sukcesy na arenie międzynarodowej. Gospodarz “Dziennikarskiego zera” stara się również udowodnić, że uczestniczka “Tańca z gwiazdami” wykorzystała media społecznościowe do manipulowania swoimi fanami.
Natalia Janoszek na celowniku Krzysztofa Stanowskiego
Tak jak obiecał już jakiś czas temu, Krzysztof Stanowski “prześwietlił” karierę Natalii Janoszek, która w rodzimych mediach przedstawiana była przez długi czas jako Polka, której udało się podbić Bollywood . Dziennikarz nagrał prawie trzygodzinny reportaż, w którym stara się udowodnić, że wniosek ten jest wyssany z palca.
W przekonaniu gospodarza “Dziennikarskiego zera”, przyczyniła się do tego sama zainteresowana, w skuteczny sposób manipulując informacjami przekazywanymi w mediach społecznościowych oraz zdjęciami, które miały tworzyć iluzję sukcesu, sławy i blichtru, który rzekomo towarzyszył aktorce .
Natalia Janoszek i jej podróże samolotem
Jak przekonuje Krzysztof Stanowski, podczas festiwalu w Cannes, Natalia Janoszek wynajęła turystyczny helikopter , by móc sfotografować się w nim oraz na jego tle w wystawnej kreacji - zdjęcia miały obrazować, że aktorka przybyła na wydarzenie tak niecodziennym środkiem transportu. W rzeczywistości, jak twierdzi autor materiału, przyjechała do Francji w wynajętym renault i zamieszkała kilka kilometrów od samego Cannes.
To nie jedyna “lotnicza” historia, jaką przytacza dziennikarz . Na Instagramie celebrytki odnaleźć możemy zdjęcia wykonane przy prywatnym samolocie typu jet. W jednym z postów z fotografią Natalia Janoszek tłumaczy, że właśnie wylatuje na Mykonos. Podobne “fotki” pojawiały się jednak w mediach społecznościowych celebrytki już uprzednio.
Rok wcześniej, Natalia Janoszek dokładnie w tym samym stroju, tak samo ubrana – te same buty, te same spodnie, ta sama góra, ta sama torebka, wchodzi do tego samego samolotu, ale wówczas ten samolot nie leci na Mykonos, tylko na festiwal JIFFA 2018 , co jest o tyle zastanawiające, że to trochę dziwny środek transportu jak na taką odległość. Taki samolot musiałby mieć międzylądowania po drodze (…) Z kolei w kwietniu 2019 roku Natalia Janoszek do tego samego samolotu wchodzi, jak napisała, w Los Angeles, więc trzeba przyznać, że bardzo aktywnie korzysta ze swojego jeta. Ten jet przemierza cały świat: Los Angeles, Europa, Azja, jest wszędzie - ironizuje Krzysztof Stanowski.
Krzysztof Stanowski przejrzał Natalię Janoszek?
Moim zdaniem, zamieściła jedno prawdziwe zdjęcie z prawdziwej podróży tym samolotem, prawdziwie opisanej i to było w styczniu 2018 r. i wiecie co? Była wtedy ubrana dokładnie w to samo, jak podczas podróży na Mykonos i dokładnie to samo, co podczas podróży na festiwal JIFFA 2018. Miała znowu te same spodnie, tą samą górę i tę samą torebkę. I wówczas ona naprawdę leci, z Miami na Bahama. Wraz z wieloma innymi dziewczynami, bo moim zdaniem, jest to transport dziewczyn na sesję zdjęciową z Miami na Bahama. I właśnie dlatego przy dokładnie tym samym samolocie inne dziewczyny też mają zdjęcia. Natalia Janoszek kłamie na temat swoich podróży samolotem, kłamie nieudolnie - wnioskuje Krzysztof Stanowski.
W swoim materiale dziennikarz obrazuje, w jaki sposób rzekomo celebrytka wykorzystała polskie media do stworzenia wizerunku gwiazdy, która zdołała podbić serca widowni w różnych częściach świata . Reportaż powstał mimo sądownego zakazu publikacji wydanego na wniosek przedstawicieli Natalii Janoszek, którzy wytoczyli Krzysztofowi Stanowskiemu proces.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: YouTube/Kanał Sportowy