Naturalne nawilżenie pełen komfort – marka Alkmie wprowadza piankę do higieny intymnej z fitokompleksem z aloesu!
Miejsca intymnne to bardzo wrażliwe obszary ciała. Często narażone są na liczne podrażnienia i infekcje, stąd tak ważne jest, by zapewnić im delikatną pielęgnację, która zadba o nawilżenie, ulgę i świeżość, a także prawidłową florę bakteryjną, utrzymującą pH na właściwym poziomie. O każdy z tych aspektów troszczy się nowość od marki Alkmie – pianka do higieny intymnej Aloe it’s me!. Premiera tego produktu to jednocześnie rozszerzenie kultowej linii Microbiome.
O sytuacje, w których kobiety narażone są na podrażnienia i infekcje okolic intymnych, nie trudno. To zwyczajne, często podejmowane czynności takie, jak sport, noszenie danego rodzaju bielizny, zbliżenia, menstruacja czy stosowanie antybiotykoterapii. Każda z nich, jeśli nie jest wspierana odpowiednią ochroną, może przyczynić się do wystąpienia reakcji zapalnej w okolicach intymnych. Jak temu zapobiec? Włączając do codziennej pielęgnacji produkt, który odpowie na potrzeby tej wyjątkowo delikatnej skóry. Takim kosmetykiem jest pianka Aloe, it’s me! od Alkmie, która przyniesie zbawienne ukojenie i komfort, a także zadba o mikrobiom oraz wzmocnienie bariery hydrolipidowej.
Aloe, it’s me! – pianka do higieny intymnej z fitokompleksem z aloesu
Nowość od marki Alkmie to wielofunkcyjny produkt, który świetnie sprawdzi się w codziennej pielęgnacji miejsc intymnych: na długo utrzyma odpowiedni poziom nawilżenia oraz zapewni równowagę mikrobiomu. Jego działanie potwierdzają testy in vivo, które wykazały, że postbiotyczny fitokompleks aloesowy, znajdujący się w formule pianki, jest pięciokrotnie bardziej skuteczny w nawilżaniu skóry niż standardowy aloes stosowany w kosmetykach (+30% w 30 dni, test in vivo). Dobroczynne działanie substancji wzmacnia opatentowany proces HiperFermentacji, w którym nieaktywne włókna polisacharydowe aloesu zmieniają się w substancje czynne. W rezultacie fitokompleks wspomaga odnowę i regenerację skóry, dba o nią, wygładza i poprawia jędrność.
Khloe Kardashian wybrała wyjątkowe imię dla syna. Po 10 miesiącach wszystko wyszło na jawOczyszczenie płynące z roślin
Do naturalnych składników pianki należy także ekstrakt z mydłodrzewu będący delikatną substancją myjącą. Dokładnie oczyszcza, bez ryzyka przesuszenia skóry i pojawienia się przebarwień. Tworzy bogatą, gładką pianę, która sprawia, że używanie pianki staje się przyjemnością. Kolejny składnik pianki – alantonina – przynosi ukojenie i przyspiesza regenerację komórkową. Z kolei znajdujący się w formule Aloe it’s me! sok z aloesu jest bogaty w substancje aktywne, mikroelementy, witaminy i kwasy tłuszczowe, dzięki czemu wspomaga regenerację naskórka, intensywnie nawilża, zapewnia świeżość i ukojenie.
Natura zamknęta w piance
Kolejną zaletą Aloe it’s me! jest bezzapachowa formuła. Kosmetyk nie zawiera mydła, alkoholu ani barwników. Z uwagi na te cechy pianka zalecana jest dla bardzo wrażliwej skóry, skłonnej do podrażnień. Delikatna w dotyku puszysta konsystencja oczyszcza oraz przynosi ukojenie w okolicach miejsc intymnych.
Mikrobiom – holistycznie dba o skórę
Codzienne stosowanie nowej pianki od Alkmie to przede wszystkim zapewnienie odpowiedniej higieny miejscom intymnym, a także zbadnie o równowagę mikrobiomu i komfort tych okolic. Chcąc holistycznie zadbać o swoją skórę, warto zwrócić uwagę na pozostałe kosmetyki z linii Microbiome od Alkmie. W tej serii znajdują się też: oczyszczające żele do mycia twarzy i ciała Holy harmony oraz Foa-m my god!, tonik Don’t react, serum wyciszające Liquid shield, a także krem Perfect balance. Całość dopełniają maski Dream of beauty oraz Rapid relief. Pielęgnacja przy użyciu kosmetyków z linii Microbiome to możliwość wsparcia naturalnych procesów zachodzących na skórze, które są niezbędne do jej prawidłowego funkcjowania. Zapewniając całemy ciału taką troskę, można spodziewać się, że skóra widocznie zregenruje się, nawilży oraz wygładzi, a podrażnione obszary otrzymają ukojenie oraz komfort na cały dzień.
Źródło: materiały prasowe