Nie żyje Estelle Harris. Aktorka zmarła dwa dni przed 94. urodzinami
Nie żyje amerykańska aktorka i komediantka, Estelle Harris. Artystka odeszła niedługo przed swoimi urodzinami w wieku 93 lat. Smutne wieści przekazał syn, który był przy niej w ostatnich chwilach.
Branża filmowa straciła w sobotni wieczór niezwykle charyzmatyczną gwiazdę, która pomimo swojego wzrostu podbijała każdy kadr wrodzonym wdziękiem. Młodsze pokolenie doskonale kojarzy głos, którego użyczyła m.in. Pani Bulwie z serii bajek Pixara "Toy Story".
Estelle Harris odeszła z przyczyn naturalnych dwa dni przed swoimi 94. urodzinami w Palm Desert w Kalifornii otoczona bliskimi. Syn aktorki wydał oświadczenie publiczne, które wstrząsnęło mediami oraz wielbicielami artystki.
Nie żyje Estelle Harris
Sobotnie wieści pogrążyły Hollywood w głębokiej żałobie, nikt nie przypuszczał, że tak blisko radosnej uroczystości napłyną przykre wieści, przekazane przez jedno z dzieci aktorki. Rodzina była dla niej bardzo ważna, a swoją karierę zawodową zaczęła dopiero gdy cała trójka pociech dorosła. O jej odejściu poinformował w publicznym oświadczeniu syn, Glen Harris.
— Z największym wyrzutem sumienia i smutkiem ogłaszam, że Estelle Harris odeszła dziś wieczorem o 18:25. Jej dobroć, pasja, wrażliwość, humor, empatia i miłość były praktycznie bezkonkurencyjne, a wszystkim, którzy ją znali, będzie jej strasznie brakować — napisał.
Estelle Harris — kariera
Zawód aktorki rozpoczęła od nagrywania popularnych spotów reklamowych, dzięki którym zyskała rozpoznawalność w branży filmowej. Charyzma przebijała się przez ekrany telewizyjne, przez co producencie zaczęli proponować jej poważne role.
Początkowo występowała jako postać drugoplanową w serialu "Korniki Seinfelda", gdzie podbiła serca szerszej publiczności. Praca dubbingowa sprawiała jej najwięcej przyjemności, a fani pokochali bohaterki, które obdarowywała barwą głosu m.in. Panią Bulwę z serii filmów "Toy Story", Mamę Lipsky z "Kim Kolwiek", Audrey w "Rogatym Ranczu" czy niezwykłą Thelmę z "Dumnej rodziny".
Estelle Harris związała się ze sprzedawcą produktów okiennych, którego poznała podczas jednego z bali. Między parą zrodziło się niezwykle mocne uczucie, ponieważ już po sześciu miesiącach stanęli przed ślubnym ołtarzem. Byli razem, aż do śmierci mężczyzny w 2021 roku. Aktorka doczekała się trójki dzieci, które nie poszły w ślady sławnej matki, oraz trójki wnucząt.
Ostatnie momenty swojego życia przeżyła w spokoju, otoczona najbliższymi. Z powodu tragicznych wieści przesyłamy szczerze wyrazy współczucia rodzinie oraz przyjaciołom niezwykłej artystki.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Skuteczne sposoby na wzmocnienie odporności u dzieci. Zapomnisz o ciągłym bieganiu do lekarza
-
Twoje dziecko skończyło 6 miesięcy? To jeden z najważniejszych momentów
-
Niebywałe sceny w "Dzień dobry TVN". Po słowach Drzyzgi wszyscy zaniemówili, ogromne zaskoczenie
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.
Źródło: Washington Post
