Nie żyje Joe Messina. Autor znanych przebojów zmarł po chorobie
Nie żyje Joe Messina, amerykański gitarzysta, a także autor dziesiątek przebojów wytwórni muzycznej Motown Records. Informację o śmierci artysty potwierdził mediom jego syn, informując jednocześnie o ostatnich tygodniach życia ojca.
Zmarł Joe Messina
Smutne wieści przekazała gazeta "Detroit Free Press", powołując się na słowa Joela, syna muzyka. Poinformował on media, że mimo zmagań ze schorzeniami nerek Messina prawie do końca życia funkcjonował samodzielnie, jeszcze niedawno organizował zaś jam sessions dla innych muzyków.
Artysta od urodzenia związany był z Detroit w stanie Michigan. Tam też stawiał pierwsze kroki w swojej karierze, pojawiając się zarówno w studiach nagraniowych jak w na antenach programów telewizyjnych. Miał tym samym sposobność współpracy z tak głośnymi nazwiskami jak Charlie Parker czy Miles Davis.
Muzyk działał także jako gitarzysta w Funk Brothers, szczególnie ma początku istnienia wytwórni Motown. Jego partie gitarowe pojawiły się między innymi w utworach Diany Rose, Supremes, Steviego Wondera czy Marvina Gaye'a.
Mimo że jeszcze w latach 70. Messina wycofał się z show-biznesu, po blisko 30 latach powrócił wraz z Funk Brothers do wspólnego koncertowania. W tym czasie otrzymał także Grammy za dźwięk do filmu "Standing in the Shadows of Motown".
Sama wytwórnia, z którą związany był w trakcie największego rozkwitu kariery, pożegnała go zaś za pośrednictwem mediów społecznościowych.
– Był częścią pierwszych chwil Motown, stał się tym samym jednym z głównych gitarzystów, którzy pomogli rozwinąć i ukształtować jej światową sławę – napisano.
Joe Messina miał 93 lata.
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.
Źródło: Detroit Free Press