Nowe wieści o ślubie Cichopek i Kurzajewskiego! To przyśpieszy ich plany

Kasia Cichopek: zaręczyny z Maciejem Kurzajewskim

Kasia Cichopek od roku jest byłą żoną Marcina Hakiela. Ich małżeństwo po 14 latach stało się przeszłością. Gwiazda zaczęła na nowo układać sobie życie u boku Macieja Kurzajewskiego. Para od ponad trzech lat wspólnie prowadzi “Pytanie na śniadanie”.

Szybko stali się jedną z ulubionych ekranowych par, a świetnie dogadują się nie tylko w pracy, ale też w życiu prywatnym.

Wiadomo, że Kasia i Maciej są już zaręczeni. Po raz pierwszy piękny pierścionek zalśnił na palcu prezenterki, gdy debiutowali z dziennikarzem jako para na 70-leciu TVP.

Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski: ślub w Grecji

Po tym, gdy do sieci trafiły informacje dotyczące zaręczyn gwiazdorskiej pary, niemal natychmiast zaczęły się spekulacje dotyczące ślubu.

Najprawdopodobniej ceremonia odbędzie się w wakacje. Powód jest prosty, łatwiej wówczas, gdy telewizyjna machina nieco odpuszcza, racząc widzów licznymi powtórkami, wygospodarować więcej wolnego czasu - pisało “Na żywo”.

Kasia szybko zdementowała te doniesienia, a teraz pojawiły się zupełnie nowe rewelacje dotyczące wyczekiwanego przez fanów ślubu pary.

Nowe informacje o ślubie Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego

Okazuje się, że przed ślubem z Marcinem Hakielem Kasia długo nie była przekonana co do tego kroku. Lata temu w jednym z wywiadów wyznała, że ceremonia nie była jej potrzebna do szczęścia.

To on nalegał na ślub, mnie małżeństwo nie było potrzebne do szczęścia. Miałam u boku mężczyznę, z którym lubiłam spędzać czas, podróżować i to mi wystarczyło. Uważałam, że jest dobrze tak, jak jest. Ale dla Marcina małżeństwo było ważne i w końcu mnie przekonał — mówiła w wywiadzie dla "Pani" Katarzyna.

W przypadku związku z Maciejem jest nieco inaczej. Kasia, chociaż jest szczęśliwa, to nie ma zamiaru się spieszyć. Jest jednak osoba, której szczególnie zależy, aby być obecną na ślubie prezenterki i dziennikarza. To babcia Cichopek. Dla niej gwiazda może przyspieszyć ceremonię. Seniorka kilka tygodni temu skończyła bowiem 100 lat.

Kasia wie, że babcia widzi jej szczęście i chciałaby zobaczyć, jak bierze ślub z Maćkiem, którego bardzo polubiła. Kasia sama o tym wciąż nie myśli, nie chce niczego przyspieszać, ale radość babci i jej słowa są dla Kasi ważne — zdradza informator “Faktu”.

Być może Kasia zdecyduje się spełnić marzenie ukochanej babci.