O małżeństwie Kotońskiej od dawna krążą plotki. Zdecydowała się na oświadczenie

Kariera Agnieszki Kotońskiej

Agnieszka Kotońska zdobyła popularność dzięki udziałowi w programie "Gogglebox. Przed telewizorem", gdzie wraz z mężem Arturem i synem Dajanem komentują odcinki popularnych programów rozrywkowych emitowanych na TTV. Na Instagramie zgromadziła imponującą liczbę obserwujących, co świadczy o tym, że zdobyła niemałą popularność.

Do tego pojawiła się także w innych formatach, a obecnie fani mogą śledzić jej poczynania w “Królowej przetrwania”. Już w pierwszym odcinku udało jej się zażenować całą Polskę, a zrobiła to w swoim niepowtarzalnym stylu.

Głównie w sieci dzieli się z fanami szczegółami swojego życia, w tym przemianami, które przechodziła przez lata. Właśnie podzieliła się zaskakującym wyznaniem na temat swojego małżeństwa.

Metamorfoza Agnieszki Kotońskiej

Agnieszka Kotońska zasłynęła także niesamowitą metamorfozą. Obecnie imponuje fanom swoją sylwetką. Schudła aż 40 kilogramów i teraz z dumą pozuje w bikini. Wiele kobiet zazdrości jej figury, a ostatnio zorganizowała na Instagramie sesję pytań i odpowiedzi, podczas której podzieliła się swoimi doświadczeniami. Jedna z obserwatorek wyraziła zachwyt nad jej wyglądem, na co Kotońska szybko odpowiedziała.

Wymaga to naprawdę dużo pracy i mega zaparcia. Nic samo się nie zrobi, dziękuję bardzo. Był czas wakacyjny i czasem pozwalam sobie na skok w bok od diety, ale szybko wracam - napisała Agnieszka Kotońska.

Także małżeństwo Kotońskiej budzi niemałe emocje. Od lat jest w związku z Arturem. Nagle zaskoczyła wyznaniem.

Agnieszka Kotońska o swoim związku

Agnieszka Kotońska i Artur Kotoński to para, która od lat pojawia się w programie “Gogglebox. Przed telewizorem”. Widzom dali się poznać jako zakochany duet, któremu towarzyszy jedyny syn Dajan.

Od trzech dekad para niezmiennie udowadnia, że są dla siebie stworzeni. Bardzo szybko musieli dorosnąć, bo Agnieszka w wieku 16 lat zaszła w ciążę, ślub wzięli trzy lata później. Niewielu dawało im szansę.

Od czasu do czasu pojawiają się plotki, że nie dzieje się dobrze w ich relacji, ale zawsze okazuje się to tylko czczym gadaniem. Kotońska po raz kolejny udowodniła, że razem z Arturem zbudowali relację na mocnych podstawach.

Miłość to fundament, ale to zaufanie jest cementem, który spaja każdy związek. W małżeństwie nie chodzi tylko o wspólne chwile radości, ale o budowanie mostów w trudnych momentach. Zaufanie rodzi się z codziennych gestów – szczerej rozmowy, wsparcia bez warunków, obecności, gdy świat milknie. Prawdziwa miłość to nie tylko patrzenie sobie w oczy, ale wspólne spoglądanie w tym samym kierunku, wierząc, że niezależnie od burz, zawsze jesteście dla siebie bezpiecznym portem - wyznała.

Pod jej postem pojawiło się wiele komentarzy zachwyconych fanów. Takiej miłości życzymy wszystkim. Smutne, że Agnieszka Kotońska co jakiś czas musi w postach udowadniać, że w jej związku wszystko jest tak, jak trzeba.