Obiecali pieniądze, mieszkanie, vouchery. Szeremeta mówi, ile z tego dostała. Aż przykro słuchać
Julia Szeremeta po Igrzyskach Olimpijskich była na ustach całego kraju - a także reszty świata. Bokserka, która przywiozła z Paryża srebrny medal, opowiedziała o nagrodach, jakie obiecano jej po olimpiadzie. Co z tego faktycznie dostała?
Julia Szeremeta - Igrzyska Olimpijskie 2024
Igrzyska Olimpijskie zawsze wzbudzają niesamowite emocje. W 2024 roku byliśmy świadkami wielu zabawnych, kontrowersyjnych, a także zapierających dech w piersi wydarzeń. Dużo mówiło się również o Julii Szeremecie . Polska zawodniczka zrobiła furorę w Paryżu i wróciła do kraju ze srebrnym medalem. To także nie odbyło się w spokojnej atmosferze.
Julia stanęła do walki o złoty medal przeciwko Lin Yu-Ting z Tajwanu. Emocje związane z jej walką były ogromne, co dotyczyło także przed i po pojedynkowych reakcji na występy tajwańskiej bokserki. Ostatecznie w sobotni wieczór Lin Yu-Ting pokonała naszą reprezentantkę jednogłośną decyzją sędziów, wykorzystując swoją przewagę zasięgu i kontrolując przebieg walki.
Mimo tego, że nie udało się sięgnąć po złoto, Julia wróciła do kraju w blasku chwały. Skupiła się na niej uwaga mediów, co zaowocowało całym wachlarzem złożonych bokserce obietnic.
Deweloper obiecał Julii Szeremecie mieszkanie
Przypomnijmy, że po Igrzyskach Olimpijskich sytuacja finansowa Julii wzbudziła wiele emocji w jej rodakach. Poruszenie było tak duże, że do akcji wkroczył deweloper.
Paweł Malinowski, prezes Zarządu Grupy Profbud, ogłosił na mediach społecznościowych, że Julia Szeremeta, Daria Pikulik i Klaudia Zwolińska otrzymają własne mieszkania jako nagrodę za swoje osiągnięcia sportowe.
Zmieniamy zasady gry! Ufundujemy mieszkania dodatkowo dla każdej z naszych trzech srebrnych wojowniczek! Klaudia Zwolińska, Julia Szeremeta, Daria Pikulik. Dla nas wszystkie są absolutnymi zwyciężczyniami w swoich dyscyplinach i zasłużyły na wsparcie! — czytamy na profilu Grupy Profbud.
I dodano:
Te młode, utalentowane zawodniczki, dały nam wszystkim niezwykły pokaz waleczności i determinacji, rozbudzając ducha sportu chyba w każdym polskim sercu, za co jesteśmy im bardzo wdzięczni. W dowód tej wdzięczności z nieukrywaną dumą i radością pragniemy przekazać wicemistrzyniom olimpijskim z Paryża nowe mieszkania – oznajmiono.
Okazuje się jednak, że na spełnienie tych obietnic Julia będzie musiała poczekać.
Julia Szeremeta dalej bez mieszkania
Jak wyjawiła Szeremeta, mieszkania nie były do wzięcia “na już”. Na ukończenie projektu trzeba będzie jeszcze trochę poczekać:
Już wiem, że będę mogła wprowadzić się do niego za dwa lata. W najbliższych dniach mam jechać do siedziby dewelopera, by wybrać sobie konkretny lokal. Choć przed igrzyskami mieszkałam w Lublinie, to mogę powiedzieć, że za dwa lata raczej zamieszkam na "Osiedlu Polskich Mistrzów Olimpijskich". - mówiła w rozmowie ze Sportowymi Faktami
Miejmy nadzieję, że te dwa lata zlecą szybko i Julia będzie mogła cieszyć się własnymi czterema kątami. Oby do tego czasu otrzymała także pozostałe nagrody, po których chwilowo ślad zaginął. Igrzyska dobiegły końca miesiące temu, a fanty dla medalistów wciąż nie zostały wysłane w świat. Przypominamy, że obiecywano vouchery na wakacje, a także całkiem spore pieniądze.
Nic jeszcze nie dostaliśmy. Podobnie zresztą jest z nagrodami finansowymi. Czekamy na Galę Olimpijską, która ma się odbyć 15 listopada i to tam mamy odebrać wszystkie nagrody.
Pozostaje trzymać kciuki, by wszystkie te obietnice naprawdę się ziściły.