Ogłosili pierwszych finalistów "Mam Talent", a widzowie się wściekli. Oberwało się produkcji
Za nami pierwszy półfinałowy odcinek programu "Mam Talent". Widzowie na żywo zobaczyli zmagania uczestników, a także poznali pierwszych finalistów. Nie obyło się bez krytycznych komentarzy. Internauci od razu zauważyli kolejną pomyłkę produkcji. O co poszło tym razem?
Półfinał "Mam Talent" na żywo
Widzowie TVN obecnie śledzą już 15. edycję talent show z odmienionym składem prowadzących oraz jury. O losie uczestników decydują: Agnieszka Chylińska, Julia Wieniawa oraz Marcin Prokop. Za gospodarzy "Mam Talent" robi za to Agnieszka Woźniak-Starak oraz Jan Pirowski. Pierwszy półfinał na żywo zweryfikował ich możliwości.
Program dotarł do etapu półfinałowego, który wzbudza najwięcej emocji wśród widzów. To właśnie teraz mogą oni decydować o losie uczestników. Osoba, która otrzymała od nich najwięcej głosów, zyskuje awans dzięki tzw. dzikiej karcie. Jurorzy mogą skorzystać także z platynowego przycisku, choć w odróżnieniu od złotego przycisku, na jego użycie musi zgodzić się każdy członek gwiazdorskiego składu.
Po emocjonujących występach poznaliśmy pierwszą dwójkę finalistów. Kto skradł serca jurorom i widzom?
"Mam talent!". Poznaliśmy pierwszych finalistów
Na scenie programu TVN nie brakowało emocji. Nie zabrakło układów tanecznych, podniebnej akrobatyki, pokazów magii czy muzycznej uczty. Przed jurorami i widzami "Mam Talent" zaprezentowali się: Anka Dzilińska, Damian "Pszczelarz" Olejniczak, Denys Zhygaltsov, Kamila Miszta, Kuba Olejnik, Natalia Sacharczuk, Olivia Hausner, Teddy’s Army , Tomasz Jusza oraz Tymoteusz Sobczyk.
Do następnego etapu mogła przejść jednak tylko dwójka półfinałowych bohaterów. Decyzją jurorów pierwszą finalistką "Mam Talent" została Olivia Hausner , która zauroczyła publiczność wykonaniem utworu "Traitor" Olivii Rodrigo. Widzowie za to oddali najwięcej głosów na Tymoteusza Sobczyka i jego niesamowity układ taneczny.
Pomimo ogromnych emocji nie zabrakło także słów krytyki. Widzowie mieli sporo zarzutów do produkcji. Taka wpadka nie umknęła ich uwadze.
Internauci wściekli na produkcję "Mam Talent". O co chodzi?
Po pierwszym półfinale w mediach społecznościowych nie ustają głosy widzów. W komentarzach można zauważyć mnóstwo gratulacji dla zdolnych uczestników. Nieco chłodniej oceniono jednak starania nowej ekipy "Mam Talent".
Widzowie są także wyczuleni na wpadki produkcji, których w tym sezonie nie brakowało. Nawet odcinek na żywo miał niedociągnięcia. Internauci zauważyli słabe nagłośnienie. Niestety wpływało to na odbiór występów uczestników.
- Szkoda tylko, że nagłośnienie kiepskie... No i skrzypiec brak, a skoro były na castingu to tu też powinny się pojawić.
- W ogóle jej nie było słychać…
- Ledwo co było słychać. Ciężko powiedzieć jak zaśpiewała.
- Porażka.
Produkcja ma jednak chwilę, by wziąć sobie do serca uwagi fanów. Kolejny półfinał "Mam Talent" już w sobotę, 27 kwietnia, o godzinie 20:00 w TVN. Nie zabraknie emocji i kolejnych utalentowanych uczestników. Kto tym razem sięgnie po zwycięstwo?